Choć do inflacji na skalę 20 proc. jeszcze daleko, niektóre produkty drożeją jeszcze bardziej. Masło w styczniu podrożało o 30 proc. – W mojej ocenie, przyszedł czas na wyznaczenie nowego progu psychologicznego. Prawdopodobny jest scenariusz, iż masło będzie kosztowało choćby 12 zł w cenie regularnej i 8,99 zł lub więcej w promocji - wskazuje Piotr Bielą, współautor raportu UCE RESEARCH na temat drożejących cen.