8 miesięcy temu
Rząd szykuje program, który zakłada budowę nowych akademików dla studentów. Analitycy oceniają, iż to rozwiązanie może mocno namieszać na rynku nieruchomości. Oczekuje się, iż wzrośnie liczba dostępnych mieszkań na wynajem. Wraz z nim może nastąpić spadek cen najmu.
Rząd planuję budowę akademików. Ceny za wynajem spadną?
Minister nauki Dariusz Wieczorek zapowiedział, iż w pieniądze z Funduszu Dopłat do budowy mieszkań komunalnych mogą zostać wykorzystanie do budowy i remontu akademików dla studentów. Według szacunków w Polsce jest około 1,2 mln studentów. Podczas gdzie miejsc w akademikach zaledwie 100 tys., z czego około 30 tys. jest nieużytkowanych ze względu na zły stan techniczny.
W takich realiach większość młodych ludzi jest zmuszona do wynajmu mieszkań w trakcie studiów. Z tej sytuacji korzystają właściciele mieszkań, którzy mogą podbijać ceny najmu, szczególnie w okresie wakacyjnym, poprzedzającym rozpoczęcie roku akademickiego.
Marek Wieglo z GetHome.pl ocenił, iż gdyby studenci zaczęli się przenosić do akademików, dostępność mieszkań na wynajem prawdopodobnie by wzrosła. Niewykluczone, iż wpłynie to również na ceny najmu.
Koniec złotych czasów dla wynajmujących mieszkania?
Oczywiste jest, iż studenci, którzy wynajmują mieszkanie, w większości przypadków nie robią tego w pojedynkę. Wysokie czynsze i koszty życia powodują, iż zwykle dobierają się w kilkuosobowe grupy, by zmniejszyć obciążenia finansowe. Z badań Centrum AMRON wynika, iż zaledwie 13% najemców stać na mieszkanie w pojedynkę. Co nie zmienia faktu, iż większa liczba akademików może spowodować „uwolnienie” dużej liczby mieszkań na wynajem.
Ponadto od kilku miesięcy na rynku nieruchomości obserwuje się wyraźny wzrost dostępności mieszkań na wynajem. Najnowsze dane Otodom pokazują, iż w styczniu 2024 roku było aż 38% więcej lokali na wynajem, niż rok wcześniej. Jest niemal pewne, iż właściciele mieszkań będą musieli ze sobą konkurować, co może skutkować spadkiem ceny najmu.
