Ceny na stacjach paliw powinny pozostać względnie stabilne, pomimo niepewności i wahań cen ropy naftowej, wynika z komentarza rynkowego analityków Reflex. Dla wszystkich paliw prognozują minimalny spadek cen o 1-2 gr/litr.
Zarówno sytuacja na Bliskim Wschodzie, jak i wojna w Ukrainie powodują wiele niepewności i wahań cen ropy naftowej. Przekładało się to na decyzje krajowych producentów dotyczące zmian hurtowych cen paliw. Średniotygodniowa hurtowa cena benzyny Pb95 czy diesla kształtuje się na poziomie zbliżonym do średniej z poprzedniego tygodnia, jednak nie sposób nie odnotować dziennych zmian sięgających choćby 5-6 gr/l. Chociaż dynamika zmian jest wyraźna, kierunek zmian jest zróżnicowany, co pozwala na utrzymanie względnie stabilnych cen na stacjach.
W tym tygodniu średnie ceny paliw na stacjach spadają o około 1-3 grosze na litrze, a 11 września br. średnie ceny detaliczne ukształtowały się na poziomach:
– Benzyna bezołowiowa 95: 5,80 zł/l
– Benzyna bezołowiowa 98: 6,58 zł/l
– Olej napędowy: 5,90 zł/l
– Autogaz: 2,65 zł/l
Prognozy cen na 15-19 września:
– Pb95: 5,78 zł/l (-0,02 zł)
– Pb98: 6,56 zł/l (-0,02 zł)
– ON: 5,88 zł/l (-0,02 zł)
– LPG: 2,64 zł/l (-0,01 zł)
Notowania listopadowej serii kontraktów utrzymują się w rejonie 67,60 USD/bbl. Wsparciem dla cen ropy pozostaje geopolityka i ryzyko zakłóceń dostaw związanych z konfliktami na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Prezydent USA ponownie wezwał UE do nałożenia 100% ceł na import z Indii i Chin, co miałoby docelowo wywrzeć presję na Rosję i przyspieszyć zakończenie wojny na Ukrainie. Indie i Chiny pozostają największymi odbiorcami ropy rosyjskiej, importując ponad 80% całkowitego rosyjskiego eksportu ropy. Ewentualna rezygnacja z zakupów ropy rosyjskiej przez te kraje, czyli dwóch największych na świecie importerów, mogłaby wesprzeć ceny ropy naftowej.
Po ostatnich danych z USA rosną oczekiwania, iż Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe w przyszłym tygodniu, aby pobudzić wzrost gospodarczy, co mogłoby zwiększyć popyt na ropę. Wcześniej, 7 września, osiem państw OPEC+ zdecydowało o zwiększeniu produkcji w październiku o 137 tys. bbl/d, z czego po 42 tys. bbl/d zwiększą wydobycie Rosja i Arabia Saudyjska. Realny wzrost produkcji może być jednak niższy, ponieważ część państw realizuje kompensacyjne cięcia, a niektóre mają ograniczenia w wolnych mocach produkcyjnych. Tak czy inaczej, OPEC+ rozpoczął wychodzenie z kolejnych cięć produkcji wielkości 1,65 mln bbl/d, ogłoszonych w kwietniu 2023 roku.
Źródło: ISBnews / Reflex