CEO FTX powiedział politykom w niedzielę, iż chce odzyskać swoje pieniądze po tym, jak miliony dolarów wpłynęły do rąk kandydatów i lobby politycznych pod przywództwem założyciela i byłego dyrektora generalnego Sama Bankmana-Frieda oraz innych członków.
Nowo mianowany dyrektor generalny FTX, John Jay Ray, który został wyznaczony do nadzorowania upadłości platformy po jej upadku w listopadzie. Powiedział wcześniej, iż darowizny związane z platformą muszą zostać zwrócone.
Niedzielne oświadczenie było bardziej stanowcze. Zarządzający upadłą giełda zwrócili się do dawnych beneficjentów SBF, prosząc o zwrot „darowizn lub innych płatności” do 28 lutego. Powtórzyli wcześniejsze ostrzeżenie, iż firma odbierze fundusze, które nie zostały dobrowolnie zwrócone w sposób legalny „z odsetkami naliczonymi od daty rozpoczęcia jakichkolwiek działań”.
„CEO FTX wysyła wiadomości do osobistości politycznych, funduszy akcji politycznych i innych odbiorców datków lub innych płatności”. Firma powtórzyła również, iż beneficjenci, którzy przekazali fundusze związane z FTX stronom trzecim, takim jak organizacje charytatywne, nie są zwolnieni iż zwrotu, a giełda będzie przez cały czas próbować odzyskać pieniądze niezależnie od tego czy są one jeszcze w posiadaniu czy nie.
FTX, kiedyś wyceniany na 32 miliardy dolarów, ogłosiła upadłość w zeszłym roku po gwałtownym spadku ceny swojego tokena giełdowego FTT, który wywołał falę wypłat, aż ostatecznie ujawnił, iż giełda ma niewystarczające rezerwy aktywów klientów, ponieważ nie byli w stanie poradzić sobie z silnym odpływem środków.
Bankman-Fried został później aresztowany i oskarżony o osiem przestępstw finansowych, w tym oszustwa związane z papierami wartościowymi, pranie brudnych pieniędzy i finansowanie kampanii prokuratorów federalnych w południowym dystrykcie Nowego Jorku.
Chociaż Bankman-Fried nie przyznał się do szeregu zarzutów, jest oskarżony o sprzeniewierzenie miliardów dolarów funduszy klientów w celu napędzania działalności jego firmy handlowej Alameda Research, kupowania prywatnych nieruchomości i przekazywania darowizn na kampanie polityczne.
Zanim jej imperium kryptowalutowe upadło, Bankman-Fried upublicznił swoje poparcie dla kandydatów Demokratów i był jednym z największych darczyńców partii w kampanii wyborczej w 2020 roku. W zeszłym miesiącu sekretarz prasowy Białego Domu, Karine Jean-Pierre, odmówiła komentarza na temat tego, czy Prezydent Joe Biden zwrócił fundusze, które otrzymał jako kandydat.
Zhańbiony potentat kryptowalutowy ujawnił, w wywiadzie z influencerką Tiffany Fong, iż dawał również pieniądze republikańskim kandydatom, stwierdzając, iż „przekazał mniej więcej taką samą kwotę obu stronom”.