Certyfikowany analityk mówi, co jest najtrudniejsze w Bitcoinie

3 godzin temu

Rajat Soni, certyfikowany analityk finansowy CFA, wyjaśnia, iż najtrudniejszą częścią inwestowania w Bitcoin jest… nic nie robić. Kupno, trzymanie i cierpliwość to, jego zdaniem, klucz do sukcesu – mimo iż emocje i zmienność rynku często wystawiają inwestorów na próbę.

W swoim nagraniu Soni tłumaczy, dlaczego proste strategie często dają lepsze efekty niż skomplikowane manewry tradingowe.

Dlaczego trzymanie Bitcoina jest takie trudne?

Rajat Soni podkreśla, iż inwestorzy zbyt często szukają emocji zamiast stabilności. Według niego ludzie komplikują inwestowanie, aby móc chwalić się „spektakularnymi historiami sukcesu”. Tymczasem najskuteczniejszą strategią jest często cierpliwe trzymanie Bitcoina przez długi czas. Zmienność cen to naturalna część cyklu, która uczy odporności na emocje.

Przypomina historię swojego przyjaciela, który kupił Bitcoina tuż przed krachem wywołanym tweetem Donalda Trumpa. Wtedy rynek doświadczył jednej z największych fal likwidacji pozycji w historii. Soni zaznacza, iż przetrwanie takich momentów jest najważniejsze dla długoterminowych zysków. Inwestorzy muszą zrozumieć, iż każdy krach to także szansa na przyszły wzrost.

Jak mówi sam analityk:

“Najtrudniejszą częścią posiadania Bitcoina jest kupowanie go, trzymanie i powstrzymywanie się od jakichkolwiek działań.”

Rajat tłumaczy, iż wzrost wartości Bitcoina opiera się na procentach, dlatego jego wahania w USD stają się coraz większe. Oznacza to, iż codzienne spadki o kilka tysięcy dolarów są dziś normalne. Wskazuje też, iż zrozumienie tej dynamiki pozwala patrzeć na rynek z szerszej perspektywy. Kluczem jest akceptacja zmienności, a nie walka z nią.

Bitcoin uczy cierpliwości i odporności

Według Soni’ego, Bitcoin to nie tylko aktywo, ale także lekcja psychologii finansowej. Ludzie nie lubią widzieć spadków, ale to właśnie wtedy buduje się prawdziwa odporność emocjonalna. W przeciwieństwie do trzymania dolarów, które tracą siłę nabywczą przez inflację, posiadanie Bitcoina pozwala chronić wartość w długim terminie.

Ekspert ostrzega też przed sprzedażą w panice, bo cena może nigdy nie wrócić do poprzednich poziomów. Co więcej, inwestorzy po sprzedaży muszą zapłacić podatki od zysków kapitałowych, co zmniejsza ilość Bitcoina, jaką można później odkupić. Dlatego zaleca cierpliwość i strategię długoterminową.

Soni zwraca uwagę na psychologiczną zmianę, jaką przynosi Bitcoin — obniżenie preferencji czasowej. To oznacza myślenie w perspektywie lat, nie dni. Dzięki temu inwestorzy uczą się podejmować racjonalne decyzje, zamiast działać impulsywnie pod wpływem emocji.

Wspomina również, iż używanie dźwigni finansowej kończy się często likwidacją pozycji przy małych spadkach. Zmienność rynku wypłukuje zadłużonych inwestorów, zostawiając tylko tych, którzy naprawdę rozumieją mechanizmy Bitcoina. W efekcie, rynek nagradza długoterminowych holderów, a nie spekulantów.

Jak inwestować w BTC mądrze i spokojnie

Rajat Soni radzi, by skupić się na średniej cenie zakupu, a nie na codziennych wahaniach. W tym celu poleca strategię Dollar Cost Averaging (DCA), czyli regularne kupowanie Bitcoina za stałą kwotę, np. 500 USD miesięcznie. Dzięki temu inwestor nie próbuje przewidzieć rynku, tylko konsekwentnie akumuluje aktywa.

Soni wylicza, iż przy 35% rocznym wzroście ceny Bitcoina taka strategia mogłaby w 10 lat zamienić 60 000 USD w ponad 442 000 USD. W tym czasie inwestor zebrałby około 19 mln satoshi, co pokazuje moc długoterminowej akumulacji. To prosty przykład, który każdy może zastosować bez stresu i analizowania wykresów.

Ekspert poleca też śledzenie 4-letniej średniej kroczącej ceny Bitcoina, dostępnej na stronach takich jak Bitbo. To narzędzie pokazuje stały wzrost, ignorując codzienne fluktuacje i pomagając unikać błędnych decyzji inwestycyjnych. Dodatkowo warto pamiętać o kilku zasadach:

  • Nie próbuj przewidywać szczytów ani dołków.
  • Nie używaj dźwigni finansowej.
  • Trzymaj Bitcoina przez długi czas.

Na koniec Soni ostrzega przed tzw. shitcoinami, nadmierną pewnością siebie i próbami „pokonania” Bitcoina. Jego zdaniem to droga do strat. Bitcoin to sposób na wzbogacenie się powoli, nie szybko. Zachęca też do tworzenia realnej wartości i bezpiecznego przechowywania aktywów, a nie gonienia za szybkim zyskiem.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

BeInCrypto Polska - Certyfikowany analityk mówi, co jest najtrudniejsze w Bitcoinie

Idź do oryginalnego materiału