Jeżeli ktoś liczył na to, iż po upływie 3-letniego bana na udzielanie się w zarządzie giełdy Binance, jej założyciel powróci na stanowisko dyrektorskie, to mamy dla takich osób rozczarowujące wieści. Changpeng Zhao został dożywotnio wykluczony ze struktur kierowniczych tej firmy.
- Założyciel i były dyrektor generalny Binance – Changpeng Zhao – otrzymał dożywotni zakaz pełnienia jakiekolwiek roli na stanowisku kierowniczym w tej firmie,
- Jest to pokłosie jego przyznania się do złamania tajemnicy bankowej w listopadzie 2023 roku w ramach ugody z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości (DoJ),
- Pierwotnie zakaz miał trwać przez 3 lata. Teraz dowiadujemy się, iż decyzją sądu zakazano mu dożywotnio powrotu do firmy.
To już pewne – CZ nie wraca do Binance
Chociaż 4-miesięczna kara więzienia dla Changpeng Zhao kończy się z dniem 29 września, nie oznacza to jego powrotu do Binance.
To było już wiadome od listopada zeszłego roku, gdy ten ogłosił zawarcie porozumienia z DoJ oraz rezygnację z roli CEO giełdy. Wtedy jednak przekazano, iż będzie go obowiązywał 3-letni zakaz pełnienia jakiejkolwiek roli na stanowisku kierowniczym.
W międzyczasie Zhao ogłosił swój nowy projekt – Giggle Academy – który ma się skupiać na szerzeniu edukacji, a także zaczął się interesować biotechnologią.
Nie ma co ukrywać, iż człowiek ten ma nieograniczone możliwości, jeżeli chodzi o działanie poza Binance, gdyż ani jego reputacja po ugodzie z DoJ w branży krypto nie ucierpiała, ani jego miliardowy majątek nie stopniał.
Jednakże teraz otrzymujemy informacje, iż zakaz udzielania się w ramach jego giełdy jest jednak dożywotni. Oznacza to, iż nie będzie mógł już nigdy więcej zarządzać platformą.
Potwierdził to już jego sukcesor na stanowisku CEO Binance, czyli Richard Teng. Dodał jednak, iż Zhao w dalszym ciągu pozostaje największym większościowym udziałowcem Binance. Tak więc będzie miał pośredni wpływ na kierunek działań firmy.
Co więcej, jedną z osób zasiadających w zarządzie jest Ye Hi, czyli życiowa partnerka CZ.