Chcą wolnego piątku po Bożym Ciele. Ta decyzja spadnie na Karola Nawrockiego

6 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


W tym roku po raz pierwszy pracownicy skorzystają z wolnej od pracy Wigilii. Apetyty jednak rosną w miarę jedzenia, a do Kancelarii Prezydenta trafił projekt ustawy zakładający wprowadzenie wolnego piątku po Bożym Ciele i pięciu innych dni, które towarzyszą innym okazjom do urlopu


Rokrocznie Boże Ciało przypada w czwartek, co dla wielu Polaków jest powodem do organizacji dłuższego urlopu. Często wystarczy wzięcie czterech dni urlopu, aby móc zrobić sobie wakacje trwające 9 dni.


Wolny piątek po Bożym Ciele? Jest petycja


Na stronach Kancelarii Prezydenta RP pojawiła się petycja w sprawie dni wolnych od pracy. Autorzy tego dokumentu do listy w tej chwili obowiązujących 14 takich dni, chcą dodać sześć kolejnych: Reklama


Wielki CzwartekWielki PiątekŚwięto Flagi (2 maja)Piątek po Bożym CieleDzień Zaduszny (2 listopada)Sylwester (31 grudnia)
Jak czytamy w petycji, dodatkowe dni wolne mają być okazją do spędzania czasu z rodziną, a także zwiększenia częstotliwości odwiedzania cmentarzy. Autorzy petycji zwracają uwagę na kwestię komunikacji miejskiej w dniach pomiędzy świętami. Często dnia 2 maja czy w piątek po Bożym Ciele duże miasta stosują sobotnie rozkłady jazdy, choć są to najczęściej dni powszednie.


"Szkoły stosują wiosenną przerwę świąteczną od Wielkiego Czwartku (...) 31 grudnia to zimowa przerwa świąteczna" - piszą autorzy petycji.
Wszystko to miałoby być wystarczającym argumentem, aby ustawowo w Polsce rozszerzyć katalog dni wolnych od pracy. w tej chwili korzystamy z nich głównie przy okazji świąt kościelnych czy państwowych: Bożego Narodzenia i Wielkanocy, w okolicach Nowego Roku, majówki i dwukrotnie w listopadzie.


Więcej dni wolnych od pracy? Karol Nawrocki zdecyduje


W listopadzie ubiegłego roku resort funduszy kierowany przez Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz wyliczał, iż każdy wolny dzień kosztuje polską gospodarkę od 6 do choćby 8 mld zł. Wyliczenia te pojawiły się przy okazji debaty na temat wolnej Wigilii. Już wtedy część ekonomistów uważała te wyliczenia za przesadzone.
Marek Zuber cytowany przez "Fakt" podkreśla, iż "mało jest zakładów, które pracują na 100 proc. przez siedem dni w tygodniu", a piątek po Bożym Ciele to właśnie moment, gdy wiele firm jest zamkniętych. Jego zdaniem podobnie sytuacja wygląda co roku 2 maja.
Petycja w sprawie wolnego piątku po Bożym Ciele trafiła do Kancelarii Prezydenta już 17 kwietnia. Dotychczas administracja Andrzeja Dudy nie zajęła się tą sprawą, dlatego najpewniej temat ten powróci, gdy w Pałacu Prezydencki zamieszka już Karol Nawrocki. Ten będzie mógł wnieść inicjatywę ustawodawczą, a o ile mało prawdopodobne jest wprowadzenie wszystkich wymienionych w petycji dni wolnych, to rozmowa na temat wolnego piątku po Bożym Ciele i wolnym 2 maja, jest realna.
W 2025 roku piątek po Bożym Ciele jest dniem pracującym. Kto nie chce pracować tego dnia, musi wziąć urlop wypoczynkowy.
Idź do oryginalnego materiału