Chińskie cła na wszystkie towary z USA już obowiązują. Według amerykańskiego przedstawiciela ds. handlu Jamiesona Greera, import ze Stanów Zjednoczonych do Chin w 2024 r. miał wartość 143,5 mld dolarów.
Wojna celna Chiny-USA zaostrza się
Administracja Donalda Trumpa nie pozostała dłużna Chińczykom - wczoraj amerykański przywódca ogłosił wejście w życie "ze skutkiem natychmiastowym" gigantycznej, 125-procentowej stawki celnej na Chiny. Reklama
Jednocześnie Trump zawiesił na 90 dni wysokie cła wzajemne na inne kraje, które wcześniej obłożył tymi taryfami - przez ten okres przejściowy będzie obowiązywać dla nich uniwersalna stawka celna w wysokości 10 proc.
Trump zawiesza cła wzajemne, ale nie dla wszystkich. Meksyk i Kanada na cenzurowanym
Jednak nie wszyscy mogli liczyć na złagodzenie stanowiska Trumpa. Jak podaje CNBC, Biały Dom późnym wieczorem czasu polskiego wyjaśnił, iż obniżenie ceł do 10 proc. nie będzie dotyczyć Kanady ani Meksyku.
Przedstawiciel administracji Trumpa doprecyzował, iż w przypadku północnego i południowego sąsiada USA obowiązuje dotychczasowa struktura ceł - czyli 25-proc. stawka na towary, których nie obejmuje trójstronna umowa dotycząca wolnego handlu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, Meksykiem i Kanadą (USMCA).
Jednocześnie Biały Dom przekazał, iż nie ma planów publikowania listy krajów, które dotychczas zwróciły się do Donalda Trumpa ws. negocjacji porozumień handlowych. Prezydent USA we wpisie na platformie Truth Social stwierdził, iż o rozmowy z nim zabiega "ponad 75 państw".
Jak dodał, zawieszenie wysokich stawek ceł wzajemnych na 90 dni ma ułatwić negocjacje z partnerami, którzy szukają porozumienia z USA.