Chiński DeepSeek rzuca wyzwanie OpenAI

1 tydzień temu

Chiński startup DeepSeek wywołał niemałe poruszenie na rynku technologicznym, prezentując swój przełomowy model AI – R1. Kluczowym elementem tego sukcesu jest wykorzystanie starszych chipów Nvidia, które nie podlegają amerykańskim ograniczeniom eksportowym. Model, którego opracowanie kosztowało mniej niż 6 mln USD i jest tańszy w eksploatacji o 95%, niemal dorównuje pod względem innowacyjności systemom czołowych graczy, takich jak OpenAI. W efekcie tego przełomu akcje Nvidii zanotowały spadek o 16,9%, co oznacza największy jednodniowy ubytek wartości rynkowej w historii firmy – niemal 600 mld USD.

Zasadność miliardowych inwestycji

Historia DeepSeek doskonale wpisuje się w tzw. „dylemat innowatora” opisany przez Claytona Christensena. Mniejsze firmy, oferując „wystarczająco dobre” i bardziej ekonomiczne rozwiązania, mogą gwałtownie stać się poważnym zagrożeniem dla dominujących graczy. DeepSeek, dzięki zaawansowanemu oprogramowaniu i sprytnemu wykorzystaniu starszych technologii, podważyło zasadność miliardowych inwestycji w najnowsze centra danych. Choć nie brakuje sceptyków twierdzących, iż rzeczywiste koszty projektu mogły być wyższe niż deklarowane, trudno ignorować potencjał startupu.

Za sukcesem DeepSeek stoi Liang Wenfeng, współzałożyciel funduszu hedgingowego High-Flyer Quant oraz laboratorium AI DeepSeek. High-Flyer zarządza aktywami wartymi 8 mld USD, będąc jednym z największych funduszy „quant” w Chinach. Liang, absolwent Zhejiang University, swoją wiedzę z zakresu elektroniki i wizji komputerowej skutecznie przeniósł na grunt finansów, rozwijając fundusz oparty na analizach ilościowych. Podobnie jak w AI, również w zarządzaniu aktywami najważniejsze znaczenie mają zaawansowane algorytmy i przetwarzanie ogromnych ilości danych.

Strategia rozwoju technologii AI

Sukces DeepSeek, przypieczętowany tym, iż aplikacja R1 stała się po premierze 20 stycznia najczęściej pobieraną w sklepie Apple, wzbudził niepokój wśród zachodnich gigantów technologicznych. Firmy te dotychczas inwestowały miliardy dolarów w rozwój ekosystemów AI opartych na najnowszych i niezwykle kosztownych rozwiązaniach sprzętowych. Tymczasem DeepSeek udowodniło, iż przy użyciu starszych komponentów można osiągnąć wyniki porównywalne z globalnymi liderami. Otwarty kod źródłowy R1 dodatkowo zwiększył zainteresowanie modelem, umożliwiając innym firmom analizę jego innowacyjnych rozwiązań.

Mimo sukcesu startupu pojawiają się obawy dotyczące bezpieczeństwa i ryzyka geopolitycznego, co może ograniczyć ekspansję technologii DeepSeek na Zachodzie. Jednak choćby amerykańskie koncerny, w tym Nvidia, prawdopodobnie analizują nowe rozwiązania, by wdrożyć je u siebie lub je ulepszyć.

Przypadek DeepSeek i spadek wartości Nvidii pokazują, iż rynek AI jest dynamiczny i nieustannie ewoluuje, a dominacja jednego gracza nigdy nie jest pewna. Startup ten zmusza inwestorów i korporacje do ponownego przemyślenia strategii wydatków na rozwój technologii AI, stanowiąc jednocześnie dowód, iż choćby ograniczone środki i starsze technologie mogą prowadzić do stworzenia modeli konkurencyjnych wobec najlepszych. To jednoznacznie potwierdza aktualność „dylematu innowatora” i siłę startupów jako motoru zmian w branży.

Źródło: Krzysztof Kamiński, OANDA TMS Brokers

Idź do oryginalnego materiału