Chiński masowy skup zboża i mięsa. O co chodzi?

6 miesięcy temu

Chiny prowadzą wielkie zakupy. Według agencji Bloomberg w ostatnich dwóch tygodniach kupiły za granicą ponad 20 ładunków zboża paszowego. Tak masowy skup zboża spowodowany jest jego bardzo niskimi cenami na rynku międzynarodowym. Chiny kupiły również w styczniu i lutym bardzo dużo — ponad milion ton mięsa.

Chiny, od dawna największy importer na świecie, od początku roku zdają się bić swoje własne rekordy, jeżeli chodzi o zakupy żywności za granicą. Co jest tego powodem?

Masowy skup zboża — czyli ile?

Jak podaje Forsal za Agencją Bloomberg, Chiny w ciągu ostatnich 14 dni kupiły za granicą ponad 20 ładunków zboża, czyli jak się szacuje, ponad 1,2 mln ton. Zakontraktowane dostawy obejmują co najmniej 10 ładunków ukraińskiej kukurydzy, głównie z dostawą od marca do maja. Poza tym, co najmniej pięć ładunków amerykańskiego sorgo i sześć dostaw jęczmienia z różnych państw — poinformowała agencja Bloomberg.

Jak podaje z kolei Ukragrokonsult, „Chiny aktywnie kontraktują ukraińską kukurydzę”. Między innymi dzięki temu jej ceny w portach morskich wzrosły do 142–145 USD/t.

Można przewidywać, iż dzięki popytowi ceny będą rosły o 2–3 dolary/t tygodniowo i do końca marca osiągną poziom co najmniej 150 dolarów/t — spodziewają się ukraińscy analitycy.

Chiny kupują m.in. od Australii

Kolejnym rynkiem, na którym Chiny robią zakupy, jest australijski. Tylko w styczniu kupiły od Australii ponad 2 718 404 tony pszenicy. Czyli o… 97 procent więcej niż w grudniu. Głównym powodem jest, jak się można domyślić, „gwałtowny wzrost dostaw do Chin”. Australijski eksport masowy pszenicy do Państwa Środka wyniósł ponad 960 tys. ton. Podczas gdy styczniowy eksport pszenicy kontenerowej do Chin wzrósł o 32% w porównaniu z grudniem, eksport masowy tego zboża wzrósł ponad czterokrotnie.

W chińskim koszyku — ponad milion ton mięsa

Jak podają portale branżowe, powołując się tym razem na inną agencję (Reutersa), kupiły w styczniu i lutym łącznie 1,1 mln ton mięsa. W analogicznym okresie poprzedniego roku było to wprawdzie 1,3 mln. Jednak Chiny i tak pozostają na pozycji niekwestionowanego lidera jeżeli chodzi o import mięsa.

Skąd taki masowy skup zboża?

Jak tłumaczy Forsal za Bloombergiem, w Chinach ceny zboża wzrosły, ponieważ państwo zwiększyło zapasy ziarna na potrzeby rezerw państwowych. Rzekomo chcą wesprzeć rynek w okresie przed zasiewem nowych upraw. Siewy wszak odbywają sie co roku, a uprzednio takich zabezpieczeń nie robiono.

Równocześnie na świecie ceny ww. towarów spadły do wieloletnich minimów. Na przykład kontrakty terminowe na kukurydzę w Chicago osiągnęły najniższy poziom od 2020 r. Ta pogłębiająca się różnica między cenami w Chinach i na rynkach zewnętrznych czynią zakupy atrakcyjnymi. No a kto bogatemu zabroni?

Źródło: forsal, ukragroconsult, drobiarze

Idź do oryginalnego materiału