Chiny proponują globalną organizację ds. AI. Odpowiedź na USA

12 godzin temu

Zaledwie kilka dni po ogłoszeniu amerykańskiej strategii rozwoju sztucznej inteligencji, Chiny zaprezentowały własny globalny plan działania. Pekin nie tylko podkreśla potrzebę współpracy międzynarodowej, ale także proponuje powołanie światowej organizacji ds. AI. Wyścig o dominację technologiczną między dwiema największymi gospodarkami świata przyspiesza.

Podczas Światowej Konferencji Sztucznej Inteligencji w Szanghaju premier Li Qiang ogłosił chiński plan działania w zakresie AI. W jego centrum znalazła się propozycja utworzenia międzynarodowej organizacji współpracy technologicznej. Według władz w Pekinie, AI powinna być rozwijana w sposób wielostronny i wspierający mniej rozwinięte gospodarki, szczególnie na Globalnym Południu.

Li Qiang zapowiedział także wdrażanie programu „AI plus”, zakładającego integrację sztucznej inteligencji w sektorach gospodarki, od przemysłu po edukację. Pekin deklaruje gotowość dzielenia się technologią z krajami rozwijającymi się.

USA: AI jako narzędzie wpływu geopolitycznego

Kilka dni wcześniej prezydent Donald Trump zaprezentował amerykański plan działania dla AI. W centrum znalazły się wezwania do ograniczenia tzw. uprzedzeń algorytmicznych i promowania eksportu technologii AI produkowanej w USA. Strategia Waszyngtonu zakłada budowanie własnego bloku technologicznego z udziałem sojuszników takich jak Japonia, Australia czy Korea Południowa.

Według ekspertów, w tym George’a Chena z Asia Group, „tworzą się dwa obozy”. Chiny opowiadają się za modelem wielostronnym, podczas gdy USA stawiają na kontrolowaną ekspansję własnych technologii i ograniczanie dostępu rywali do kluczowych komponentów, m.in. zaawansowanych chipów AI.

Technologiczna rywalizacja

Od 2022 roku Stany Zjednoczone konsekwentnie ograniczają eksport najbardziej zaawansowanych półprzewodników do Chin. Celem tych działań jest zahamowanie rozwoju chińskich modeli AI o strategicznym znaczeniu militarnym i gospodarczym.

Mimo to Chiny intensywnie rozwijają własne alternatywy. Dyrektor generalny Nvidii Jensen Huang, podczas ostatniej wizyty w Chinach, pochwalił ich jako „potężne”. W tym samym czasie USA zezwoliły na wznowienie eksportu mniej zaawansowanego chipu H20 do Chin – po trzy miesięcznej przerwie.

W obliczu coraz bardziej napiętej rywalizacji, obie strony deklarują chęć współpracy, choć na różnych warunkach. Pekin chce ugruntować swoją pozycję jako lidera Globalnego Południa, oferując technologię bez politycznych warunków wstępnych. USA stawiają na sojusze i politykę sankcji, podkreślając zagrożenia płynące z rozwoju AI w państwach autorytarnych.

W tle pozostaje pytanie, czy globalna sztuczna inteligencja stanie się narzędziem współpracy, czy kolejnym polem konfrontacji między mocarstwami.

Nbcwashington / Hanna Czarnecka

Idź do oryginalnego materiału