
Choroba niebieskiego języka 2025 znów potwierdzona w gospodarstwach w różnych regionach kraju. Na koniec roku liczba ognisk BT wyraźnie wzrosła, co potwierdza, iż ta choroba wciąż pozostaje groźna. Z komunikatu Głównego Lekarza Weterynarii wynika, iż choroba dotyczy głównie bydła, ale obejmuje także owce i kozy.
Końcówka roku przynosi kolejne trudne informacje z gospodarstw. Ponieważ w krótkim czasie potwierdzono wiele nowych przypadków, choroba niebieskiego języka 2025 coraz częściej pojawia się w komunikatach służb weterynaryjnych.
Krótki czas, wiele nowych ognisk
Ostatnie dni grudnia przynoszą kolejne niepokojące informacje z gospodarstw. Choroba niebieskiego języka (BT) pojawia się w wielu nowych lokalizacjach, a liczba ognisk w 2025 r. gwałtownie wzrosła. Z komunikatu Głównego Lekarza Weterynarii wynika, iż w krótkim czasie potwierdzono nowe ogniska (nr 41-63), co pokazuje szybkie tempo rozprzestrzeniania się tej choroby.
Nowe ogniska choroby niebieskiego języka – gdzie je potwierdzono?
Zgodnie z informacją GLW nowe ogniska choroby niebieskiego języka stwierdzono w województwach takich jak:
- dolnośląskim,
- opolskim,
- warmińsko-mazurskim,
- wielkopolskim,
- lubuskim,
- zachodniopomorskim.
Z czego jednak najwięcej ognisk choroby niebieskiego języka potwierdzono w woj. dolnośląskim.
Choroba dotyczy głównie stad bydła, jednak wśród nowych ognisk potwierdzono także zakażenia owiec i kóz. W niektórych gospodarstwach utrzymywano po kilkanaście sztuk zwierząt, natomiast w innych liczba zwierząt przekraczała 100, a choćby 200 sztuk, co świadczy o powiększających się stratach dla hodowców bydła, owiec, a także kóz.
Choroba niebieskiego języka – skala ognisk 41–63 w 2025 r.
Nowe ogniska potwierdzano między 9 a 19 grudnia 2025 r., często tego samego dnia w kilku różnych powiatach. Taka koncentracja przypadków w krótkim czasie powoduje, iż hodowcy coraz uważniej śledzą kolejne komunikaty służb weterynaryjnych.
Dla wielu gospodarstw to kolejny sygnał ostrzegawczy, ponieważ każde ognisko oznacza procedury administracyjne, kontrole oraz ograniczenia związane z przemieszczaniem zwierząt.

Choroba niebieskiego języka 2025 przez cały czas groźna. W grudniu potwierdzono wiele nowych ognisk BT w różnych regionach kraju, w tym także w stadach owiec.
fot. agrofoto.pl/Kanuni5125
Co to oznacza dla hodowców teraz?
Chociaż komunikat GLW ma charakter informacyjny, w praktyce hodowcy odczuwają narastające zmęczenie sytuacją epizootyczną. Kolejne ogniska oznaczają konieczność:
- dostosowania się do zaleceń służb weterynaryjnych,
- zwiększonej czujności w stadach,
- przygotowania się na możliwe kontrole,
- uwzględnienia ograniczeń w obrocie i przemieszczaniu zwierząt.
Ponieważ ognisk jest dużo i pojawiły się w krótkim czasie, niepokój dotyczy także gospodarstw, w których choroby jeszcze nie stwierdzono, zwłaszcza w regionach sąsiadujących z miejscami wystąpienia BT.
Hodowcy między ostrożnością a zmęczeniem procedurami
Z jednej strony rolnicy i hodowcy rozumieją konieczność działań zapobiegawczych. Z drugiej jednak strony narastająca liczba ognisk powoduje poczucie przeciążenia formalnościami, szczególnie w okresie końcówki roku. W wielu gospodarstwach oznacza to konieczność łączenia codziennej pracy z dodatkowymi obowiązkami administracyjnymi.
Choroba niebieskiego języka 2025. Sytuacja pozostaje rozwojowa
Główny Lekarz Weterynarii zapowiada dalszy monitoring sytuacji, a kolejne komunikaty mogą się pojawić w najbliższym czasie. Dlatego hodowcy są zachęcani do bieżącego śledzenia informacji oraz stosowania zaleceń weterynaryjnych, ponieważ dynamika występowania choroby niebieskiego języka w 2025 r. pokazuje, iż sytuacja może się gwałtownie zmieniać.
Liczba ognisk gwałtownie rośnie, dlatego warto odnieść bieżące informacje do wcześniejszej sytuacji. Szczegóły dotyczące poprzednich przypadków choroby niebieskiego języka opisaliśmy w osobnym materiale: Choroba niebieskiego języka w Polsce. Kolejne ogniska potwierdzone
Źródło: www.wetgiw.gov.pl

2 godzin temu















