Potworne uderzenie i rozsypany na części ciągnik! Takie sceny rozegrały się we wtorek wieczorem w miejscowości Przewrotne (pow. rzeszowski). Po zderzeniu z osobowym chevroletem traktor rozpadł się na dwie części, a jego kierowca z poważnymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala.

Nie ustąpił pierwszeństwa – skończyło się tragedią
Do wypadku doszło 5 sierpnia około godziny 18:00. Według informacji policji, 33-letni kierowca ciągnika skręcał w kierunku pól uprawnych i nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu chevroletowi, za którego kierownicą siedział 26-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego.
W wyniku brutalnego zderzenia ciągnik został rozerwany na pół, a osobówka dachowała.
Śmigłowiec na sygnale – dramatyczna walka o czas
Na miejscu gwałtownie pojawiły się służby ratunkowe. Najciężej ranny został kierowca ciągnika, którego Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale urazy są poważne.
Mandat za spowodowanie wypadku
Jak podaje rzeszowska policja, to właśnie 33-latek prowadzący ciągnik był sprawcą kolizji. Mimo poważnych obrażeń, mężczyzna został ukarany mandatem karnym.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Choć wyglądało to jak scena z filmu katastroficznego, na szczęście nikt nie zginął.