Zdaniem członka RPP cięcie stóp procentowych w maju 2025 r. "wydaje się bardzo, bardzo możliwe". W jego ocenie, argumentem, który przeważy, będą marcowe dane dotyczące stanu gospodarki.
"Uważam, iż marcowe dane będą bliższe słabym lutowym niż dobrym styczniowym. [...] Z tego powodu uważam, iż majowa Rada będzie z obniżkami stóp procentowych" - stwierdził Ludwik Kotecki w rozmowie z radiem TOK FM.
Obniżki stóp procentowych w maju? Członek RPP: Bardzo, bardzo możliwe
Według Koteckiego, są mocne argumenty, żeby o obniżkach rozmawiać, a poziom 5,75 proc. przy obecnych danych, to "ewidentnie za dużo". "Podtrzymywałbym to, co mówiłem od wielu miesięcy, iż w tym roku widzę przestrzeń na obniżki łącznie 50-100 pb. w całym roku" - dodał. Reklama
Zapytany o to, czy w maju możliwe jest cięcie stóp o 50 pb., Kotecki odparł, iż jest to "w grze, jest na to stole".
Zdaniem Koteckiego, nie ma potrzeby, żeby RPP w trybie nadzwyczajnym spotykała się dodatkowo w maju, ponieważ na początku czerwca zaplanowane jest kolejne posiedzenie RPP.
Prezes NBP nie wyklucza, iż złoży wniosek o obniżkę stóp procentowych
Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński nie wykluczył, iż jeżeli powtórzą się pozytywne dane, to złoży wniosek o obniżkę stóp procentowych. Wskazał m.in. na wolniejszą dynamikę wzrostu płac. Jak dodał, na jego decyzję ma wpływ kilka czynników, w tym ceny energii.
Zapytany, kiedy byłby skłonny poprzeć wniosek o obniżkę stóp procentowych, Glapiński odparł, iż żeby to się wydarzyło, musiałyby się powtórzyć pozytywne dane płynące z polskiej gospodarki. Zaznaczył, iż może tak być, jeżeli tempo wzrostu płac będzie wolniejsze niż wzrost wydajności pracy; wskaźniki inflacji - także bazowej - będą malały oraz nie będzie sygnałów o wzroście cen ropy.
Dodał też, iż wpływ na jego decyzję miałoby ewentualne mrożenie cen energii przez rząd. "Jeśli nie napłynie sygnał z rządu [...] jednak ta elektryczność nie wystrzeli [...] to nie wykluczam tego, iż taki wniosek (o obniżkę stóp procentowych - red.) złożę" - zaznaczył szef banku centralnego.
Po kwietniowej decyzji RPP stopy procentowe w Polsce pozostają na dotychczasowych poziomach i wynoszą: stopa referencyjna - 5,75 proc.; stopa lombardowa - 6,25 proc.; stopa depozytowa - 5,25 proc.; stopa redyskontowa weksli - 5,80 proc.; stopa dyskontowa weksli - 5,85 proc.