Larry Summers, weteran amerykańskiej polityki gospodarczej i jedna z kluczowych postaci stabilizujących ład korporacyjny w OpenAI po kryzysie z 2023 roku, zrezygnował z zasiadania w radzie dyrektorów spółki. Decyzja byłego sekretarza skarbu USA zapadła zaledwie kilka dni po ujawnieniu przez Kongres dokumentów rzucających nowe światło na jego relacje z nieżyjącym finansistą Jeffreyem Epsteinem. Odejście Summersa to kolejny wstrząs w strukturach twórcy ChatGPT, choć tym razem podyktowany czynnikami zewnętrznymi, niezwiązanymi bezpośrednio z technologią.
Summers, który dołączył do zarządu OpenAI pod koniec 2023 roku w ramach restrukturyzacji po głośnym, chwilowym zwolnieniu Sama Altmana, w poniedziałkowym oświadczeniu zapowiedział wycofanie się z życia publicznego. Jako powód wskazał potrzebę „odbudowy zaufania i naprawy relacji z najbliższymi”. Dla OpenAI, firmy starającej się utrzymać wizerunek odpowiedzialnego lidera AI, obecność Summersa stała się wizerunkowym balastem w momencie, gdy Komisja Nadzoru Izby Reprezentantów upubliczniła korespondencję sugerującą bliskie powiązania ekonomisty z Epsteinem.
W oficjalnym komunikacie zarząd OpenAI przyjął rezygnację, dziękując Summersowi za wniesioną perspektywę, jednak za kulisami ruch ten jest odczytywany jako próba szybkiego odcięcia się spółki od narastającego skandalu politycznego. Sprawa ma bowiem wymiar ponadbranżowy. Uniwersytet Harvarda, gdzie Summers – były rektor tej uczelni – przez cały czas wykłada, ogłosił we wtorek wszczęcie nowego postępowania wyjaśniającego w sprawie jego kontaktów.
Kontekst polityczny rezygnacji jest gęsty. Ujawnienie akt nastąpiło po niemal jednogłośnym głosowaniu w Kongresie, wymuszającym na Departamencie Sprawiedliwości (DOJ) publikację dokumentów, czemu przez miesiące sprzeciwiał się Donald Trump. Były prezydent, którego notowania w sondażach Reuters/Ipsos spadły ostatnio do 38 proc., próbuje w tej chwili przekierować uwagę mediów i opinii publicznej na powiązania Demokratów – w tym Summersa – z Epsteinem, dystansując się jednocześnie od własnych relacji ze skazanym przestępcą.
Dla Summersa, zasiadającego również w strukturach firmy ed-tech Skillsoft oraz przewodniczącego międzynarodowej radzie doradczej banku Santander, sytuacja ta może oznaczać szerszy kryzys w karierze korporacyjnej. Dla OpenAI jest to natomiast test dojrzałości ładu korporacyjnego – firma traci doświadczonego stratega z czasów administracji Clintona i Obamy, ale zyskuje spokój niezbędny do dalszego rozwoju w coraz bardziej upolitycznionym świecie technologii.

2 godzin temu













