CIO Bitwise porównał Ethereum do Microsoft. “Możliwości są ogromne”

cryps.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: ethereum


Dyrektor ds. informatyki Bitwise porównuje Ethereum do Microsoftu. Uważa, iż platforma ma wielki potencjał.


  • Ekspert Bitwise wskazuje na potencjał Ethereum.
  • Wymienił szereg wskaźników, które pokazują skalę sukcesu sieci.
  • Porównał Ethereum do Microsoftu.

Ethereum jeszcze nas zaskoczy!

Matt Hougan z Bitwise uważa, iż ​​Ethereum to odpowiednik giganta technologicznego – Microsoftu. w tej chwili znaczenie platformy jest niedoceniane.

W notatce zatytułowanej “A Contrarian Bet on Ethereum” ekspert podał, iż Ethereum przez cały czas jest liderem w kluczowych sektorach. I to pomimo rosnącej konkurencji i sceptycyzmu.

Hougan wskazał na to, iż ether jako walor jest przez cały czas częściowo analizowany przez SEC: pod kątem systemu stake’owania ETH i ekosystemu DeFi. W tle mamy konkurencję w postaci np. Solany.

Ponadto tokenomika Ethereum uległa zmianie. Wolumeny transakcji zostały przeniesione do warstw 2 tej sieci, takich jak Base, Arbitrum i Optimism.

To zaś zmniejszyło przychody w podstawowym blockchainie (czyli de facto w Ethereum). Te są najniższe od czterech lat.

Wszystko powyższe powoduje, iż wokół ETH pojawiła się niedźwiedzia narracja.

Nie jest tak źle

Hougan uważa jednak, iż nie jest źle. Wręcz przeciwnie: Ethereum pozostaje dominującą platformą dla wielu kluczowych aplikacji opartych na blockchainie.

Ponad 60% aktywów związanych z DeFi znajduje się w Ethereum. Mało? Ponad połowa wszystkich stablecoinów jest emitowana na tej platformie.

To z tej sieci korzystają najwięksi, by wymienić tylko BlackRock (tokenizowany fundusz rynku pieniężnego) czy Nike (platforma Web3).

To wszystko sprawia, że ekspert porównał Ethereum do Microsoftu. To przez cały czas lider rynku. Zresztą to interesujące porównanie. Gigant założony przez Billa Gatesa jest największą firmą na swoim poletku.

I to mimo tego, iż np. urządzenia i soft Apple są choćby lepsze pod paroma względami.

Warto też pamiętać, że istnieją już ETF-y ETH, co sprawia, iż kryptowaluta ta nie może być już atakowana przez SEC i nagle uznana za papier wartościowy (problemem są inne elementy, np. DeFi, ale to inna kwestia).

Na koniec warto dodać, iż rola konkurencji bywa przeceniana (Solana zbudowała popularność na memecoinach, a nie poważnych projektach).

To, iż ETH/BTC dziś znajduje się nisko, też nie powinno nikogo martwić. W czasie poprzedniej hossy para znajdowała się choćby dwukrotnie niżej, by potem wzrosnąć do 0,08.

Źródło: Google
Idź do oryginalnego materiału