Cła Trumpa realnie uderzają w Polskę? Najnowsze prognozy przyszłej inflacji

1 dzień temu
Zdjęcie: Polsat News


Czy cła Donalda Trumpa realnie wpływają na polską gospodarkę? W kwietniu zanotowano spadek wskaźnika przyszłej inflacji wyliczanego przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Dane z marca 2025 roku mówiły o wyniku 84,8 pkt. W kwietniu to o 0,2 pkt mniej.


Wskaźnik Przyszłej Inflacji prognozuje z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, jak zmieniać się będą ceny towarów i usług konsumpcyjnych. W kwietniu 2025 roku wyniósł 84,6 pkt, co oznacza spadek o 0,2 pkt miesiąc do miesiąca. Tym samym presja inflacyjna uznana została za "stosunkowo niską", co może budzić optymizm.


Cła Trumpa bez wpływu na inflację w Polsce?


Marcowe prognozy BIEC zakładały, iż szczyt wzrostów mamy już najpewniej za sobą, a kolejne miesiące przyniosła stabilizację i stopniowe obniżki wskaźnika wzrostu inflacji.


"To na razie niewielka zmiana, jednak wskazująca na możliwość niższych odczytów inflacji w najbliższej przyszłości" - ocenili eksperci BIEC. Reklama
Tendencja spadkowa wcale nie musi jednak być stała, a cła Trumpa dopiero zaczną wpływać na gospodarkę w Polsce. Zdaniem ekspertów BIEC nie wiadomo bowiem, na ile światowi producenci zechcą wkalkulować w ceny swych produktów niepewność co do polityki celnej, na ile i na jak długo niepewność ta ograniczy inwestycje, co wzmocni pozycję lokalnych monopolistów i wpłynie na wzrost cen.


Maleje presja inflacyjna w Polsce


BIEC dodaje jednak, iż na razie jednak w polskiej gospodarce przeważają tendencje do umiarkowanego ograniczania presji inflacyjnej, co powinno przełożyć się na stopniowe obniżanie się wskaźnika cen CPI.


"Od kilku miesięcy systematycznie obniżają się oczekiwania inflacyjne konsumentów. Następuje również przetasowanie pomiędzy poszczególnymi podgrupami respondentów spodziewających się dalszego wzrostu cen" - przekazali eksperci.
Tym samym ubywa respondentów spodziewających się, iż ceny będą rosły szybciej niż dotychczas na rzecz osób spodziewających się wolniejszego od dotychczasowego tempa wzrostu cen lub wzrostu cen zbliżonego do obserwowanego ostatnio.
"Odsetek odpowiedzi wskazujących na spadek cen lub ich stabilizację od wielu miesięcy pozostaje niezmieniony - braku zmian w cenach spodziewa się ok. 6 proc. respondentów, zaś odsetek osób spodziewających się ich spadku nie przekracza 1 proc." - czytamy w raporcie.


Które firmy chcą podnosić pensje?


Eksperci Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych wskazali też, iż "stosunkowo niską" presję na wzrost cen wyrażają przedstawiciele przedsiębiorstw przetwórstwa przemysłowego.
"Przewaga odsetka firm planujących podwyżki cen nad odsetkiem firm planujących ich obniżenie wynosi ok. 8 pkt. proc. podczas gdy przed rokiem przewaga ta wynosiła ok. 9 pkt. proc." - przekazali.
Najwyższą skłonność do podwyżek wykazują producenci trwałych dóbr konsumpcyjnych, zaś najniższą producenci dóbr inwestycyjnych. Eksperci BIEC podsumowują także ceny surowców. Te mają zachowywać się stabilnie, a coraz częściej także spadać.
"Potaniała ropa naftowa oraz szereg innych surowców przemysłowych, z wyjątkiem niektórych metali, w szczególności metali rzadkich. Podobne tendencje występują w przypadku większości cen surowców żywnościowych" - kwitują eksperci.
Idź do oryginalnego materiału