Gigant morskiego transportu kontenerowego, CMA CGM, chce zainwestować 20 mld dolarów w rozwój transportu morskiego i logistyki w USA w ciągu najbliższych 4 lat.
Zapowiedź wielkich inwestycji ciepło przyjęta przez Trumpa
Strategiczne zaangażowanie spółki ma wzmocnić zdolności USA w obszarze budowy statków, rozwinąć infrastrukturę portową i sieci logistyczne oraz rynek usług cargo lotniczego.
Czytaj więcej: Nowe cła USA to początek globalnej wojny handlowej
Zaangażowania CMA CGM ma stworzyć 10 000 nowych miejsc pracy w USA. Spółka jest obecna na amerykańskim rynku od 35 lat i zatrudnia w tej chwili 15 000 Amerykanów. Odpowiada za transport ponad 5 mln kontenerów do USA rocznie. Grupa CMA CGM jest właścicielem zarejestrowanego w USA armatora American President Lines (APL), który korzysta ze statków pływających pod amerykańską banderą.
W ciągu najbliższych czterech lat znacząco powiększymy naszą flotę pod banderą USA, zwiększymy przepustowość kluczowych terminali kontenerowych na obu wybrzeżach, rozbudujemy nowoczesne centra magazynowe w całym kraju oraz utworzymy znaczący hub cargo lotniczego w Chicago – powiedział. „To stworzy 10 000 nowych miejsc pracy dla Amerykanów i jeszcze bardziej wzmocni nasze partnerstwo z amerykańskimi klientami oraz instytucjami publicznymi. – komentował CEO CMA CGM Rodolphe Saadé.
Donald Trump stwierdził podczas wystąpienia w Gabinecie Owalnym w Białym Domu, iż jest „zachwycony” planami inwestora. Komentował, iż w ciągu ostatni lat Stany Zjednoczone niegdyś budowały jeden statek dziennie, w tej chwili praktycznie nie ich nie produkują. Dodał także, iż zgodnie z nowym planem USA mają budować także statki będące wśród „największych na świecie”.

W 2024 r. Stany Zjednoczone przyjęły „SHIPS for America Act”, czyli akt prawny, który odnosi się do dysproporcji pomiędzy USA i Chinami w zakresie produkcji statków. Nowe regulacje mają na celu zapewnienie finansowania dla przemysłu morskiego, zwiększenie konkurencyjności amerykańskich statków, odbudowę bazy stoczniowej oraz rozszerzenia działań na rzecz rekrutacji, szkolenia i zatrzymania wykwalifikowanych marynarzy oraz pracowników stoczni.
Ruch CMA CGM to odpowiedź na propozycję nowych opłat?
W lutym 2025 r. biuro Przedstawiciela Handlowego Stanów Zjednoczonych (USTR) zaproponowało wprowadzenie opłat dla chińskich statków wpływających do portów w USA.
Miały one objąć zarówno chińskich operatorów transportu morskiego, jak i sam fakt korzystania ze statków wyprodukowanych w Chinach lub choćby posiadanie zamówień w chińskich stoczniach.
Jak komentowali przedstawiciele CMA CGM, ze względu na udział chińskich statków w rynku, dodatkowe opłaty uderzyłyby w niemal wszystkich globalnych armatorów. W podobnym tonie wypowiadali się także branżowi eksperci.
Czytaj więcej: 10 największych armatorów w 2025. Kto kontroluje rynek transportu morskiego?
Ruch CMA CGM może więc być efektem zapowiadanych zmian w opłatach za korzystanie z portów i próbą pokazania nowej amerykańskiej administracji woli współpracy. Równolegle realizowane są jednak negocjacje dotyczące ostatecznych regulacji związanych z ograniczaniem wpływów Chin w amerykańskich portach.
Terminal kontenerowy w Gdyni już nie w rękach Chińczyków. Efekt sporu o Kanał Panamski
Znajdziesz nas w Google News