Po kilkunastodniowych spadkach na rynek zbóż i rzepaku powrócił pewien optymizm. Ceny powróciły do poziomów sprzed dwóch tygodni. A co czeka nas dalej? Zapraszamy do wysłuchania podcastu rynkowego Czekał(a) na Urbana.
Prognoza dla rynku rzepaku
– Warto zwrócić uwagę na sezon 2022/23. Tamten sezon i obecny zachowują się bardzo podobnie. Przed dwoma laty też wystąpił podobny spadek. Mając na myśli najbliższy okres nie zapominajmy też o ważnym dla rzepaku momencie jakim jest przełom marca i kwietnia. Wówczas rozpoczyna się ostateczna giełdowa rozgrywka, która zmierza do zamknięcia ostatnich pozycji rzepakowych kontraktów z obecnego sezonu i przejścia już tylko na nowy rok zbiorów. To zwykle winduje kursy do góry – przypomina Juliusz Urban wracając do sezonu 2022/23, kiedy mieliśmy do czynienia z podobną sytuacją.
Specjalistę niepokoi tempo obniżek spadków. Jego zdaniem najważniejsze mogą być najbliższe dwa tygodnie, kiedy warto będzie uważnie śledzić notowania, aby sprzedać pozostałe w magazynach ziarno w najlepszym momencie.
Prognoza dla rynku zbóż
Jeśli chodzi o zboża, możemy oczekiwać wzrostów szczególnie w kategoriach paszowych; o ile młyny są dobrze zaopatrzone, to w przypadku producentów pasz sytuacja wygląda inaczej. Nie pomaga im także rozpoczęcie prac polowych i znikoma podaż ziarna, a to nie daje miejsca na obniżki cen.