Nowe informacje o stanie zdrowia Zygmunta Solorza
Jak podaje serwis "Press". podczas telekonferencji dla dziennikarzy prezes Mirosław Błaszczyk powiedział, iż Grupa nie komentuje stanu zdrowia żadnego ze swoich akcjonariuszy.
Przekazał jednak, iż stan zdrowia pozwala Zygmuntowi Solorzowi angażować się w nadzór i realizację strategii Grupy. – Tak się dzieje – powiedział, cytowany przez portal.
W telekonferencji nie uczestniczył Piotr Żak, prezes zarządu Telewizji Polsat. Zwykle brał on udział w takich wydarzeniach.
Co ważne, pod koniec października, jak informował "Press", nadzwyczajne zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat ograniczyło uprawnienia Piotra Żaka, ale utrzymał on stanowisko prezesa. "Z rady nadzorczej Telewizji Polsat usunięto wtedy drugiego z synów Zygmunta Solorza – Tobiasa Solorza i prawnika Jarosława Grzesiaka" – czytamy. Wszystko to wydarzyło się po doniesieniach mediów o sporze Solorza i jego dzieci.
Dodajmy też, iż w połowie października Grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat przekazała w oświadczeniu, iż spór prawny Zygmunta Solorza z jego dziećmi nie ma wpływu na działalność operacyjną i finansową holdingu.
"Spółka Cyfrowy Polsat oraz jej grupa kapitałowa działają stabilnie, zgodnie z planem i w normalnym trybie operacyjnym. Sytuacja, o której w ostatnich tygodniach rozpisują się media, nie ma wpływu na działalność operacyjną i finansową spółki i grupy kapitałowej" – napisano wówczas.
Jak wskazano, "sytuacja finansowa Grupy jest stabilna i konsekwentnie realizuje ona swoją strategię, planowo regulując swoje zobowiązania wobec instytucji finansowych i obligatariuszy".
"Grupa jest w bezpiecznej sytuacji, jeżeli chodzi o kowenanty finansowe. Podnoszone przez media wątpliwości dotyczące zagrożeń wynikających z dokumentacji kredytowej są bezpodstawne" – zapewniono.
Taki komunikat wystosowano w tej sprawie w październiku
Jak przypomniano, spłata kredytów bankowych rozłożona jest na raty i ostateczny termin zapadalności przypada na 2028 r., podczas gdy obligacje wyemitowane przez Spółkę zapadają w 2030 roku.
W komunikacie nie zabrakło też fragmentu, który dotyczył doniesień medialnych. "Na bieżąco monitorujemy publikacje, które mogą działać na szkodę spółki oraz grupy kapitałowej Polsat Plus, zwłaszcza te, które w naszej opinii są nierzetelne i podważają wiarygodność finansową lub biznesową Grupy. Apelujemy do dziennikarzy o dokładną weryfikację swoich źródeł, aby unikać sytuacji, które mogą prowadzić do naruszenia profesjonalizmu dziennikarskiego" – poinformowała spółka.
Co więcej, Grupa Polsat Plus rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko osobom oraz mediom odpowiedzialnym za rozpowszechnianie nieprawdziwych, nierzetelnych oraz szkodliwych dla wizerunku i wiarygodności Grupy informacji.