Prezes Commerzbanku, Bettina Orlopp (55), nieznacznie podwyższa swoje oczekiwania dotyczące zysków po niespodziewanie silnym pierwszym półroczu. Zysk netto, po odliczeniu kosztów restrukturyzacji – w tym likwidacji prawie 4000 miejsc pracy – wyniesie w tym roku 2,5 mld euro, czyli o 100 mln euro więcej niż planowano, ogłosił bank w środę we Frankfurcie. Wynika to z wyniku odsetkowego netto, który ma być wyższy o 200 mln euro. „W pierwszym półroczu osiągnęliśmy najlepszy wynik operacyjny w historii Commerzbanku i gwałtownie posuwamy się naprzód w naszej transformacji” – powiedziała prezes.
Jednocześnie Orlopp ogłosiła perspektywę dalszych wypłat dla akcjonariuszy w formie skupu akcji własnych. „Złożyliśmy już wniosek o kolejny skup akcji własnych o wartości do jednego miliarda euro (…)” – powiedziała. Program skupu akcji własnych ma również na celu dalsze wsparcie kursu akcji Commerzbanku. Orlopp deklarowała to jako swój cel od momentu objęcia urzędu w październiku, aby przeciwstawić się ofercie przejęcia złożonej przez duży włoski bank UniCredit. Bank zamierza kontynuować dystrybucję całego zysku w nadchodzących latach poprzez dywidendy i skup akcji własnych.
Bank walczy również z ambicjami przejęcia, jakie ma prezes UniCredit Andrea Orcel (62), którego bank posiada już ponad 20% akcji Commerzbanku i ma dostęp do dodatkowych akcji poprzez instrumenty pochodne. Orcel zapowiedział już zwiększenie swojego udziału do 29%. Drugim co do wielkości akcjonariuszem Commerzbanku jest rząd niemiecki, z około 12% udziałem.
Dobre wyniki biznesowe powinny dodatkowo wzmocnić pozycję Orlopp. Zysk operacyjny banku wzrósł o 23 procent do 2,4 miliarda euro od stycznia do czerwca, a w drugim kwartale był choćby o dobrą jedną trzecią wyższy niż rok wcześniej. Dzięki wysokiemu dochodowi netto z prowizji – na przykład z papierów wartościowych, kredytów i transakcji walutowych – bank zwiększył przychody o 13 procent do 6,1 miliarda euro. Koszty były jednak o 7 procent wyższe niż rok wcześniej. Wskaźnik kosztów do dochodów, najważniejszy miernik rentowności działalności, poprawił się z 59 do 56 procent. Cel na cały rok utrzymuje się na poziomie 57 procent.
Wynik z tytułu ryzyka nieznacznie się pogorszył do 300 mln euro (274 mln euro); w całym roku bank przez cały czas spodziewa się 850 mln euro. Portfel kredytowy pozostaje „solidny”, stwierdził bank. Popyt na kredyty wzrósł w drugim kwartale, a małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) również coraz częściej zaciągają kredyty na inwestycje. Zysk netto za pierwsze półrocze wyniósł 1,3 mld euro, pozostając na poziomie z poprzedniego roku z powodu kosztów restrukturyzacji. Przewyższył on jednak szacunki analityków. Akcje Commerzbanku zyskały prawie 2% w handlu przedsesyjnym.