- o ile to jest ten sam projekt albo bardzo zbliżony do tego, który był składany jako projekt obywatelski (...), który sabotował nie tylko projekt CPK, ale i rozwój lotnictwa w Polsce (...) o ile on będzie taki sam, jak poprzednio, to on się nie nadaje - ocenił Lasek.
"W projekcie poprzedników nie można nic zmienić"
Prezydent Karol Nawrocki w orędziu, które wygłosił po zaprzysiężeniu przed Zgromadzeniem Narodowym zadeklarował, iż w czwartek złoży projekt dotyczący powrotu do "tradycyjnego kształtu Centralnego Portu Komunikacyjnego", tak byśmy - jak mówił - "znaleźli swoje gospodarcze koło zamachowe na kolejne dekady, które da nam się rozwijać". Prezydent, który w czwartek odwiedzi Kalisz i po południu spotka się z mieszkańcami na rynku miasta, ma ogłosić inicjatywę ustawodawczą dotyczącą powrotu do realizacji CPK w pierwotnym wariancie.Reklama
Złożony w ub. roku do Sejmu obywatelski projekt ustawy TakDlaCPK zobowiązuje rząd, pełnomocnika rządu ds. CPK, organy administracji rządowej oraz spółkę celową CPK do realizacji programu Centralnego Portu Komunikacyjnego w kształcie i w harmonogramie zawartych w uchwale Rady Ministrów z 24 października 2023 r. w sprawie ustanowienia programu wieloletniego - "Program Inwestycyjny Centralny Port Komunikacyjny. Etap II. 2024-2030". Projekt od lutego br. znajduje się w sejmowej Komisji Infrastruktury.
Pełnomocnik rządu ds. CPK wiceminister infrastruktury Maciej Lasek ocenił w czwartek na antenie RMF FM, iż obywatelski projekt jest zbyt dogmatyczny. - Tam zaproponowano, żeby zaszyć konkretne terminy, kiedy musi się coś wydarzyć; każdy kto zajmował się dużymi projektami wie, iż nie można czegoś nakazać w tym zakresie ustawą. Ten projekt, który poprzednicy przygotowali miał taki zapis, iż nie można w nim nic zmienić - zauważył Lasek.
- Dwa i pół roku temu tak mówiłem, iż CPK, czyli generalnie model, który został zaproponowany przez naszych poprzedników, nie ma racji bytu. (...) Jak się rozmawia z pracownikami spółki, to oni powiedzieli, iż nas nikt nie słuchał, iż wszystko było podporządkowane. Wtedy był to projekt polityczny, a teraz jest to projekt oparty o realne liczby, o podstawy, o potrzeby komunikacyjne ruchu pasażerskiego w Polsce i chciałbym, żeby taki pozostał, żeby polityka na ten projekt nie miała wpływu - podkreślił pełnomocnik rządu ds. CPK.
CPK może podzielić los lotniska w Radomiu?
Ocenił, iż o ile w kontekście budowy CPK będzie "prymat polityki nad liczbami", to CPK podzieli los lotniska w Radomiu. - Naprawdę nie chciałbym, żeby historia lotniska w Radomiu była przedsmakiem tego, co ma spotkać CPK - podkreślił Lasek.
W ramach Programu CPK ma powstać m.in. centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, by w perspektywie długoterminowej mógł być elastycznie rozbudowywany, zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku.
Zgodnie z przyjętym harmonogramem budowa Lotniska CPK na terenie gmin Baranów, Wiskitki i Teresin ma rozpocząć się w 2026 r. W 2031 r. port lotniczy ma uzyskać niezbędne certyfikacje, a w 2032 r. ma zostać oddany do użytku wraz z pierwszym odcinkiem KDP w Polsce: Warszawa - CPK - Łódź. Szacowany koszt inwestycji do 2032 r. wynosi 131,7 mld zł.