W ostatnim wpisie wymieniliśmy cztery pierwsze powody dla których wg. Cyber Capital Bitcoin stanie się 'nieinwestowalny’. Analitycy jako problemy wymienili wówczas:
- Limit rozmiaru bloku
- Problemy z bezpieczeństwem sieci
- Furtkę do potencjalnego zwiększenia podaży powyżej 21 mln
- Ogólny problem z adopcją i wątpliwą konkurencyjność biorąc pod uwagę konkurencyjne metody płatności
Do pełnego wpisu odsyłamy tutaj:
Dziś, w kolejnej odsłonie analizy ’14 punktów przeciwko Bitcoinowi wg. Cyber Capital’ (które można uznać za swego rodzaju 'kompletną krytykę’ Bitcoina) przytaczamy kolejne 5 argumentów ze strony krytyków Bitcoina. Dochodzimy do wniosku, iż choćby będąc maksymalistą Bitcoina – warto znać argumenty 'drugiej strony’. Zatem oto one:
5. Problem Turinga (programowalność)
Programowalność jest wg. Cyber Capital krytyczną cechą każdego nowego blockchainu – umożliwiła szeroki zakres sprawdzonych w tej chwili nowych przypadków użycia. Sensowne jest, iż zdecentralizowane aktywa potrzebują zdecentralizowanych finansów, aby móc funkcjonować. W przeciwnym razie wszyscy przez cały czas byliby zależni od usług powierniczych w celu umożliwienia korzystania ze złożonych produktów finansowych. To zaprzepaściłoby całkowicie jakikolwiek sens korzystania ze zdecentralizowanych crypto.
Dlatego w sieci Ethereum znajduje się o rząd wielkości więcej BTC niż w samym Lighting Network. Ocenili programowalność (której brak Bitcoinowi) jako konieczną dla długoterminowej konkurencyjności. To ona zapewnia przekonujący krok w stronę adopcji nowych użytkowników… W porównaniu z czysto spekulacyjną narracją PoW, która wymaga użycia 'ideologicznych przyczyn’ by wesprzeć adopcję – przynajmniej w rozwiniętym świecie. Na szerszą skalę trudno uwierzyć w to, iż ludzie staną się ideowcami.
6. Brak DeFi
Brak programowalności wyjaśnia, dlaczego BTC nie może obsługiwać DeFi. W rezultacie niezliczeni inwestorzy tracą pieniądze na scentralizowanych giełdach i oszukańczych scentralizowanych platformach pożyczkowych. Będzie to trwało w nieskończoność. Dlaczego? Wg. Cyber Capital dlatego, iż BTC nie jest w stanie opracować własnego ekosystemu DeFi. Wymaga od swoich użytkowników zaufania do instytucji centralizacyjnych. To jest sprzeczne z pierwotną tezą Bitcoina, który miał nie angażować żadnych pośredników. Cyber Cap ocenia, iż skrajny brak funkcjonalności dodatkowo wpływa na zdolność BTC do konkurowania pod względem bezpieczeństwa i ekonomii. Jego użyteczność pozostaje kluczem do zrównoważonej i wysoce atrakcyjnej ekonomii tokenów. Coś, do czego BTC po prostu nie jest zdolny na żadną znaczącą skalę.
7. Brak prywatności (bez możliwości i programowalności)
Limit wielkości bloku zmniejsza zestaw anonimowości, ponieważ znacznie łatwiej jest przeprowadzić analizę łańcucha, gdy jest w nim dużo mniej transakcji. Miksery są również znacznie mniej użyteczne z powodu braku pojemności. Oraz znacznie droższe w okresach przeciążenia. Istnieje również całkowity brak znaczących technologii zwiększających prywatność Bitcoina… Głównie z powodu wspomnianego braku programowalności/. W przeciwnym razie można by wdrożyć rozwiązania takie jak dowód z wiedzą zerową… Dzięki czemu BTC byłby znacznie bardziej prywatny dla użytkowników, którzy pragną takich możliwości. Prywatność powinna być krytyczną cechą każdego 'zdrowego’ systemu finansowego czy płatniczego. Cyber Capital ocenia, iż BTC nie jest w stanie wdrożyć solidnych funkcji umożliwiających ją. To, sprawia, iż nie nadaje się on do przyjęcia jako pieniądz naprawdę wolnych ludzi.
8. PoW jest nieefektywne w porównaniu do PoS
Proof of Work niesie ze sobą ogromny koszt arbitralnych obliczeń, prawie całkowicie nieobecny w porównaniu z Proof of Stake. Koszt ten musi być odzwierciedlony w opłatach lub inflacji, aby opłacić długoterminowe bezpieczeństwo sieci. PoW uzewnętrznia koszt walidacji, wymagając ogromnej ilości sprzętu i energii elektrycznej do zabezpieczenia sieci. Wszystko to w celu rozwiązania arbitralnych równań matematycznych, które nie przynoszą bezpośrednich korzyści samej sieci. Z drugiej strony, PoS wykorzystuje wartość samego tokena do zabezpieczenia sieci, co wg. analizy Cyber Capital skutkuje wydajniejszym sposobem na uzyskanie bezpieczeństwa systemu blockchain.
Zatem PoS jest ekonomicznie wydajniejszy ponieważ bez ogromnego arbitralnego kosztu obliczeniowego, jego ekonomia tokenów może być obniżona o opłaty i inflację we wszystkich wariantach projektu ze względu na wzrost wydajności. jeżeli chodzi o 'koszt ataku’, porównując PoS do PoW, zakładając podobne miary (oprócz algorytmu konsensusu) PoS jest od 20 do 50 razy droższy w ataku w porównaniu do PoW. Choćby ze względu na to, iż wydatki na koszty są znacznie niższe w przypadku PoS, jak wskazano powyżej, oznacza to, iż jeżeli wszystko inne jest takie samo: PoS jest bezpieczniejszy i znacznie bardziej rozsądny w oparciu o względy ekonomiczne.
9. PoW jest mniej zdecentralizowane niż PoS
PoS jest bardziej zdecentralizowany w porównaniu do PoW… Ponieważ PoW wymaga magazynów pełnych sprzętu, które mogą namierzać satelity… Scentralizowany dzięki ekonomii skali i wymagający specjalnych umów z rządami na kontrakty elektryczne, PoW jest zarezerwowany dla przemysłowców. Podczas gdy produkcja bloków PoS może być prowadzona z domów zwykłych ludzi… A nagrody są równo rozdzielane w oparciu o staking, a nie konkurencyjność na skalę przemysłową. Obniżenie bariery wejścia i tym samym poszerzenie dystrybucji władzy (decentralizacja) – to charakterystyka Proof of Stake. Większość kryptowalut PoS działających w skali BTC byłaby bardziej zdecentralizowana o kilka rzędów wielkości. PoW nie ma szans z PoS, która jest ewolucją – ocenia Cyber Capital. To sprawia, iż PoS przewyższa PoW pod każdym istotnym względem. Zarówno z punktu widzenia ekonomii, bezpieczeństwa, decentralizacji, a choćby zgodnie z szeroko znanymi zasadami sprawiedliwości.
Zgadzacie się z opinią Cyber Capital? Zachęcamy do dyskusji!