Europejski Bank Centralny podjął najważniejszy krok w kierunku realizacji cyfrowego euro, wybierając portugalski startup Feedzai jako głównego dostawcę systemu wykrywania oszustw opartych na sztucznej inteligencji.
Na mocy ramowej umowy Feedzai wraz z PwC ma opracować model ryzyka transakcji w cyfrowym euro — analizujący odchylenia od normalnego wzorca zachowań klienta, historii płatności i interakcji. To system ma wspierać dostawców usług płatniczych w decyzji, czy zatwierdzić przekaz pieniężny w portfelach cyfrowych.
Umowa została zawarta na 4 lata z opcją przedłużenia do 15 lat. Wstępna wartość stoi na poziomie 79,1 mln euro, z najwyższym limitem budżetu 237,3 mln euro. W tym samym procesie ramowych kontraktów ECB przyznał zlecenia na inne najważniejsze komponenty cyfrowego euro — od rozwiązań offline po mechanizmy wymiany danych — o wartościach od 27,6 mln do 220,7 mln euro.
Warto zaznaczyć, iż umowy ramowe nie przewidują wypłat, dopóki projekt faktycznie się nie rozpocznie, pozwalając ECB na elastyczność w dostosowywaniu zakresu w świetle zmian legislacyjnych. Rozpoczęcie fazy de facto zależy od przyjęcia “Digital Euro Regulation” przez instytucje unijne — decyzja spodziewana w połowie 2026 r. Planowany start cyfrowego euro przewidziany jest na rok 2029.
Feedzai, firma z siedzibą w Coimbrze, już obsługuje systemy płatnicze o wartości 8 bln dolarów rocznie dla klientów takich jak portugalski Novobanco czy Wio Bank z Abu Dhabi. Równolegle ogłosił rundę finansowania o wartości 75 mln dolarów, dzięki której osiągnął wycenę na poziomie 2 mld USD.
Ten ruch EBC wpisuje się w szerszy projekt polityczno-technologiczny: zbudowanie europejskiej suwerenności w płatnościach cyfrowych i ograniczenie zależności od systemów płatniczych z USA. – choć projekt pozostaje w dużej mierze zależny od ram regulacyjnych i realizacyjnych, sam dobór Feedzai odzwierciedla ambicje strefy euro, by uczynić cyfrowe euro nie tylko środkiem płatniczym, ale także centralną infrastrukturą bezpieczeństwa dla nowej generacji płatności.