Po cytrusy najczęściej sięgamy zimą, kiedy na rynku jest mniej polskich owoców sezonowych. Między innymi cytryny, pomarańcze, mandarynki są smaczne, bogate w witaminy i nadają się na soki, musy, dodatek do deserów oraz potraw obiadowych. Niektóre można uprawiać w domu.
Jakie owoce zaliczamy do cytrusów? Na tej liście są pomarańcze, cytrusy mandarynki, grejpfruty, limonki oraz kumkwaty, a także pomelo. Przyjeżdżają do nas z ciepłych krajów, takich jak: Indie, Meksyk i Chiny, a także Turcja i Hiszpania.
Jak podają statystyki, przeciętny Polak, z około 40 kilogramów owoców, które zjada rocznie, cytrusy stanowią około 8 kilogramów.
Dlaczego warto po nie sięgać? Ponieważ zawierają dużo witaminy C, która ma decydujące znaczenie dla układu odpornościowego. Ale nie tylko. Są bogate w witaminy z grupy B, są źródłem folianów, błonnika pokarmowego oraz flawonoidów. Są niskokaloryczne i mają niski indeks glikemiczny. Te wszystkie zalety cytrusów
Czy cytrusy można uprawiać w Polsce? Można, ale niestety trzeba to robić w domu, w donicy. Rośliny te nie zniosłyby mroźnych i długich zim – mówi Edward Galus, prezes Okręgu Świętokrzyskiego Polskiego Związku Działkowców.
Jak mówią działkowcy, można też zbudować dla cytrusów osłony czy szklarnie, ale uwaga, przy niskiej temperaturze gleby korzenie przemarzną. Najlepiej więc postawić na domową uprawę doniczkową.
Wśród cytrusów, które można hodować w domu jest cytryna skierniewicka. Kwitnie i owocuje na parapecie i nie jest trudna w uprawie. Prawidłowo nazywa się ponderoza. Ma ona grubszą skórkę niż cytryna zwyczajna i dość suchy miąższ. Jej skórka pięknie pachnie i nadaje się do ciast czy herbaty.
Ponderoza to najpopularniejszy i najłatwiejszy w uprawie doniczkowej cytrus. Do Polski sprowadził ją z Kanady w latach 60. XX wieku profesor Szczepan Pieniążek z Instytutu Sadownictwa w Skierniewicach.
Cytryna skierniewicka to krzyżówka cytryny zwyczajnej oraz cytronu. Uprawiana w doniczkach karłowacieje i osiąga najwyżej 1 metr wysokości. W dużym pomieszczeniu, gdy ma więcej miejsca, osiąga większe rozmiary. Cytryny skierniewickie kwitną bardzo obficie i prawie bez przerwy. Wieczorem wydzielają mocny zapach.
Cytryna uprawiana w doniczce może wytworzyć od 1 do 3 owoców. Mogą one osiągnąć choćby do 1 kilograma wagi. Niestety, z powodu braku słońca, pozostają zielone i rzadko dojrzewają do żółtej skórki.
Cytrynę na parapecie można uprawiać z pestki. Ze świeżego owocu wyjmujemy pestkę i układamy w doniczce, podlewamy i ustawiamy na słonecznym oknie. Pestkę można naciąć, aby lepiej chłonęła wodę. Kiełkowanie rozpocznie się po miesiącu.
Po uzyskaniu sadzonek należy umieścić je w podłożu z wymieszanym torfem i piaskiem, oraz ustawić w ciepłym miejscu, na słonecznym parapecie. Nie obracajmy cytrusów zbyt często, a w ciepłe dni można wystawiać je na zewnątrz.
Najlepiej jednak kupić gotową roślinę w doniczce. Owoce można wówczas uzyskać już w pierwszym roku uprawy. Trzeba jednak pamiętać o podlewaniu i nawożeniu takich cytrusów.
Gotowe podłoże do cytrusów kupimy w sklepach ogrodniczych. Rośliny cytrusowe lubią być podlewane i lekko zraszane. Nie tolerują stania w wodzie. Cytrusy trzeba regularnie nawozić, choćby raz w tygodniu, specjalnymi mieszankami.