Obok soli, w kuchni jest stosowany najczęściej. Suszone owoce czarnego pieprzu nazywane są przyprawą królewską. Na świecie pieprz występuje w ponad 2000 odmianach i ceniony jest za ostry smak, oryginalny zapach oraz cenne adekwatności zdrowotne. 16 stycznia, w Dniu Pikantnych Przypraw, warto poświęcić mu uwagę.
Pieprz oprócz czosnku, chilli czy tabasko charakteryzuje się pikantnym smakiem i dodaje ostrego wyrazu wielu potrawom. Ostry smak pieprz zawdzięcza zewnętrznej warstwie owocu, w której zawarta jest piperyna, substancja przeciwutleniająca.
Pieprz czarny, który ma postać pnącza, rośnie w tropikach: w południowych Indiach, Malezji, na Półwyspie Malajskim, Nowej Gwinei, w południowej Afryce, na Antylach i w Brazylii. Ze względu na nasz klimat, pieprz nie jest uprawiany w Polsce, ale importowany. Pieprz importuje się głównie z państw tropikalnych, gdzie warunki klimatyczne są idealne do jego uprawy. Roślinę ceni się za owoce, które po wysuszeniu są przyprawą o ostrym smaku.
Może być czarny, zielony i biały, a różnice kolorów zależą od etapów dojrzałości owoców. Czarny pieprz zbierany jest jako zielony owoc, który nabiera ciemnego koloru w trakcie suszenia na słońcu.
Dzięki charakterystycznemu smakowi dodawany jest do dań wytrawnych. Nadaje się do niemal każdej zupy, potrawy mięsnej czy sałatki, a także pieczeni, marynat i sosów.
Warto podkreślić, iż pieprz biały, zielony i czarny wspiera odchudzanie, oczyszczanie. Ma adekwatności zwalczające raka.