Rząd nie przedłuża mrożenia cen. Czekają nas zmiany w rachunkach
Urząd Regulacji Energetyki zapowiedział, iż w najbliższych dniach zostaną ogłoszone nowe taryfy za gaz. Do 30 czerwca jego cena jest zamrożona na mocy rządowej tarczy antyinflacyjnej, która miała chronić konsumentów przed wysokimi kosztami ogrzewania. Mechanizm ochronny wprowadził cenę maksymalną paliwa gazowego na poziomie 200,17 zł/MWh.
Pod koniec kwietnia rząd ogłosił, iż wsparcie nie będzie kontynowanie, ponieważ “Ceny energii dla odbiorców indywidualnych nie ulegną zmianie ze względu na rozwój cen surowców na rynkach światowych". Tarcze wprowadzono w 2022 roku jako odpowiedź na drastyczny wzrost cen energii. Osłony objęły część przedsiębiorców i gospodarstwa domowe. Reklama
Orlen domaga się obniżenia taryfy. Zmiany pozwoliłyby oszczędzić choćby 1000 zł
Aktualnie cena gazu jest zamrożona na poziomie 239 zł/MWh netto. Jak wynika z ustaleń “Faktu", do Urzędu Regulacji Energetyki napływają wnioski taryfowe. Za jeden z nich odpowiedzialna jest grupa Orlen (PGNiG OD), która proponuje obniżenie taryfy na gaz o ok. 14,7 proc. dla gospodarstw domowych, szpitali i instytucji publicznych. Aby nowe stawki mogły wejść w życie muszą zostać zatwierdzone przez URE do 15 czerwca.
Obecnie gospodarstwo domowe, o przeciętym zużyciu energii, które używa gazu tylko do gotowania wydaje około 36 zł miesięcznie. W przypadkach, gdy gaz służy również do podgrzewania wody kwota ta rośnie do 212 zł, a dla ogrzewających dom do 596 zł miesięcznie. Zdaniem “Faktu" wprowadzenie postulowanych przez Orlen obniżek pozwoliłoby na oszczędność około 1000 zł rocznie.
W maju ceny gazu utrzymują się na stosunkowo stabilnym poziomie. Na dzień 29 maja kontrakty terminowe na gaz ziemny Dutch TTF (Title Transfer Facility) na giełdzie ICE, wyceniane są na około 36,90 EUR/MWh, co oznacza niewielki wzrost w porównaniu do cen w analogicznym okresie 2024 roku.