Czekolada dubajska to dowód. Czekają nas czasy czekolady na wagę złota

9 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News Polityka


Czekolada dubajska kosztuje krocie, a chętnych, by ją kupić, nie brakuje. Czekolada zmierza jednak w kierunku dobra luksusowego i powoli staje się "na wagę złota". Kakao drożeje w zawrotnym tempie, a to tylko jeden z czynników, który wydrenuje kieszenie klientów. Michał Bryda-Przybyszewski z Fairtrade Polska wskazuje jednak, iż nie tylko Polacy gotowi są płacić za czekoladę naprawdę dużo. Zostało to na rynku zauważone.


Kakao drożeje i niesie to ze sobą wzrost cen czekolad. Nie tylko Polacy płacą w sklepach więcej za ten typ produktów, ale światowy trend dotyczący czekolady dubajskiej pokazał, iż wysoka cena nie zawsze stanowi mur nie do przejścia. Trzeba się jednak przygotować na to, iż będziemy płacić coraz więcej.


Czekolada na wagę złota, lepiej nie będzie


Tania czekolada będzie przechodzić do historii. Powodem jest fakt, iż cena kakao nie przestaje rosnąć, co jest złą wiadomością z racji, iż 12 kwietnia obchodzimy Dzień Czekolady. Przyszłość tego uwielbianego na całym świecie przysmaku stoi w tej chwili pod dużym znakiem zapytania i nie tylko cena oraz to, ile gotowi są zapłacić klienci, jest problemem. Reklama


Rekordowy wzrost cen kakao, a do tego zmieniające się warunki klimatyczne oraz rosnące oczekiwania konsumentów sprawiają, iż rynek czekolady przechodzi prawdziwą transformację. W opanowaniu podwyżek nie pomagają zmiany klimatyczne, wylesianie, przestarzałe metody upraw i nowe regulacje, takie jak unijne EUDR (EU Deforestation Regulation). To wszystko redefiniuje zasady gry dla producentów i konsumentów.


Czekolada na wagę złota to nie tylko chwytliwy slogan, ale możliwa przyszłość. W kwietniu ubiegłego roku ceny kakao osiągnęły historyczny poziom, przekraczając 12 000 USD za tonę na giełdzie w Nowym Jorku. W okresie 2023-2024 mieliśmy do czynienia z bezprecedensowym wzrostem cen od 170 proc. do choćby 300 proc. rok do roku. Przyczyną tej sytuacji są niekorzystne warunki pogodowe, zakłócenia w łańcuchu dostaw oraz rosnący popyt na produkty kakaowe na rynkach europejskich, amerykańskich i azjatyckich.


Czekolada dubajska jest dowodem, klienci gotowi są płacić


Wzrost ceny czekolady to jedna strona medalu. Na rynku pojawiają się także nowości, a jedną z nich jest czekolada dubajska. Moda na tzw. czekoladę dubajską w Polsce rozpoczęła się na początku 2025 roku, kiedy to media społecznościowe, zwłaszcza TikTok, zaczęły szerzyć informacje o tym wyjątkowym deserze.
Oryginalna czekolada dubajska została stworzona w 2021 roku przez firmę Fix Dessert Chocolatier w Dubaju, jednak dopiero w grudniu 2023 roku zyskała globalną popularność dzięki viralowemu filmowi na TikToku, który osiągnął ponad 100 milionów wyświetleń. w tej chwili sieci handlowe takie jak Lidl, czy Biedronka, a choćby Carrefour regularnie oferują swoim klientom opcje "dubajskie" i to już nie tylko w odniesieniu do czekolady.
Niemniej czekolada dubajska i jej popularność mimo wysokiej ceny to dla rynku kakao znaczący sygnał. Nie został on zignorowany przez branżę szukającą ratunku przy stale wzrastających cenach.
"Popularność modnej ostatnio dubajskiej czekolady, czyli bardzo drogiego wyrobu czekoladowego sięgającego choćby 40 zł za 100 g pokazuje, iż konsumenci są w stanie zapłacić dużo więcej za produkt, jeżeli mają przy tym jakąś obietnicę, wartość dodaną. W tym przypadku to obietnica luksusu i nietypowego smaku, w przypadku czekolad Fairtrade to zapewnienie o etyczności pozyskanego kakao" - wyjaśnia Michał Bryda-Przybyszewski, PR & Communications Manager w Fairtrade Polska.
Teza o tym, iż klienci są gotowi zapłacić za czekoladę więcej, jeżeli produkt jest bardziej luksusowy lub lepszej jakości potwierdza się także w danych Fairtrade Polska, bowiem konsumpcja czekolady z certyfikatem Fairtrade rośnie z każdym rokiem. W 2024 roku sprzedało się w Polsce 48,5 miliona tabliczek czekolady wyprodukowanej z certyfikowanego kakao, co stanowi o milion sztuk więcej niż w 2023 roku.


Luksusowa czekolada, niedługo mogą być to synonimy


Wzrost cen kakao oznacza, iż producenci czekolady muszą podjąć najważniejsze decyzje. Już teraz wiele firm mierzy się z rosnącymi kosztami produkcji, a prognozy wskazują, iż ceny detaliczne czekolady mogą wzrosnąć. Michał Bryda-Przybyszewski podkreśla dodatkowo, iż "rynek kakao od lat walczy z problemami podażowymi".


Kakao jest coraz droższe między innymi ze względu na ekstremalne warunki atmosferyczne odnotowane w 2024 r. w Afryce. Mowa o takich zjawiskach jak długotrwałe susze, gwałtowne ulewy i silne wiatry. "Pogorszenie warunków w szczycie sezonu ograniczyło zbiory, co przełożyło się na dynamiczny wzrost cen. Choć prognozy na sezon 2024/25 sugerują stabilizację, zmiany klimatyczne przez cały czas stanowią istotne zagrożenie dla przyszłości upraw" - wyjaśnia Michał Bryda-Przybyszewski. I chociaż czekolady raczej nie zabraknie, to już teraz branża kakaowa wysyła sygnały ostrzegawcze.


Kryzys stanie się szansą? Nie można tego wykluczyć


Większe ceny kakao, droższe czekolady, wzrost rynku produktów premium to wszystko niesie ze sobą konieczność wydawania na przysmaki większych pieniędzy przez klientów. Niemniej Fairtrade Polska wskazuje na inny aspekt kryzysu dziejącego się na naszych oczach.
Możliwe, iż kryzys na rynku kakao doprowadzi nie tylko do konieczności odpowiedzenia na nowe wyzwania i wdrożenia zmian w systemie hodowli kakao, ale pozwoli na rozwinięcie się szansy fundamentalnej zmiany w globalnym łańcuchu dostaw czekolady.
Michał Bryda-Przybyszewski wprost mówi o tym, iż przez dziesięciolecia rolnicy zajmujący się hodowlą ziaren otrzymywali tak niskie wynagrodzenia za zbiory, iż nie byli w stanie zainwestować środków finansowych w modernizację plantacji. Dochodziło choćby do sytuacji, iż zarobki były tak niskie, iż nie mogli oni zapewnić godziwych warunków życia własnym rodzinom. "Dziś, gdy świat zaczyna dostrzegać prawdziwą wartość kakao, mamy unikalną okazję, by stworzyć system, w którym zarówno producenci, jak i konsumenci będą beneficjentami zrównoważonego podejścia do produkcji czekolady" - wyjaśnia Bryda-Przybyszewski.
Agata Jaroszewska
Idź do oryginalnego materiału