Każdy chce znaleźć akcje, które mogą uczynić go milionerem, a zakup akcji Apple (NASDAQ: AAPL) na wczesnym etapie właśnie to umożliwił. Gdybyś kupił akcje za zaledwie 1455 dolarów dokładnie 30 lat temu, w sierpniu 1995 roku, w swoim portfelu miałbyś siedmiocyfrową sumę.
Gigant elektroniki użytkowej stał się globalną ikoną dzięki niezwykle popularnym produktom i usługom, które doprowadziły go do ogromnego sukcesu finansowego. jeżeli jednak dopiero zaczynasz inwestować, możesz się zastanawiać, czy sytuacja będzie taka sama w przyszłości.
Czy ta czołowa akcja technologiczna , która w przeszłości wygenerowała poważny majątek inwestorom, jest Twoim biletem na zostanie milionerem w przyszłości?
Zmiana struktury przychodów
Ludzie znają Apple z jego urządzeń. Na przykład iPhone to klejnot w koronie firmy. Tak jest od premiery pierwszego modelu w 2007 roku. To niezwykłe, iż ten jeden produkt ma prawie dwie dekady na rynku, a jego znaczenie nie zniknęło z rynku do dziś.
W trzecim kwartale roku obrotowego 2025 (zakończonym 28 czerwca) sprzedaż iPhone’a stanowiła 47% całkowitych przychodów Apple. Sukces finansowy firmy przez cały czas zależy od sprzedaży większej liczby tych urządzeń klientom na całym świecie.
To już niekoniecznie jest pozytywna cecha. Biorąc pod uwagę, iż aktualizacje funkcji nie są już tak rewolucyjne jak kiedyś, konsumenci mają mniejszą motywację, by wydawać więcej pieniędzy na najnowszą wersję iPhone’a. Może to wywierać presję na wzrost sprzedaży.
Jednak struktura przychodów Apple przesuwa się bardziej w kierunku usług. Oferty takie jak Pay, Card, TV+, App Store, Muzyka i reklamy, między innymi, przyniosły 27,4 miliarda dolarów przychodu w trzecim kwartale, co stanowi 29% całkowitej sprzedaży firmy. Segment usług wzrósł o 13,2% rok do roku i może pochwalić się znakomitą marżą brutto na poziomie 76%. Patrząc w przyszłość, za pięć lub dziesięć lat, usługi prawdopodobnie będą stanowić większą część przychodów Apple, jeżeli utrzymają się obecne trendy.
Perspektywy rozwoju Apple
Aby akcje mogły uczynić swoich inwestorów milionerami, muszą mieć znaczny potencjał wzrostu. Biorąc pod uwagę dojrzałość iPhone’a, a także kolosalną wielkość Apple, z przychodami w wysokości 408 miliardów dolarów w ciągu ostatnich 12 miesięcy, nierealistyczne jest oczekiwanie ogromnych zysków w przyszłości. Według konsensusu analityków z Wall Street , firma ma prognozować wzrost przychodów w średnim rocznym tempie 5,7% między rokiem fiskalnym 2024 a 2027.
Trzeba jednak przyznać, iż Apple pracuje nad nową gamą inteligentnych urządzeń domowych, opartych na sztucznej inteligencji (AI). Robot stołowy, kamery do monitoringu domu i inteligentne głośniki to przykłady produktów, które firma może niedługo wprowadzić na rynek.
Pozostaje jedno pytanie: czy którekolwiek z tych nowych urządzeń znacząco zwiększy przychody Apple? Choć nikt nie wie tego na pewno, przyjmę konserwatywne podejście i spodziewam się, iż z czasem produkty te staną się niewielkim wkładem w przychody firmy. Nie tego oczekują inwestorzy nastawieni byczo.
Kontroluj swoje oczekiwania
Apple to jedna z firm o najwyższej jakości na świecie i niewielu by się z tym stwierdzeniem nie zgodziło. Jej niezrównana obecność marki, potężny ekosystem, który przyciąga użytkowników, historia innowacji i niesamowita rentowność to wspaniałe cechy, których nie można przeoczyć. To właśnie te cechy prawdopodobnie skłoniły Berkshire Hathaway , kierowane przez Warrena Buffetta, do postawienia znaczącej inwestycji w tę firmę.
Pomimo tak pozytywnej opinii o Apple, akcje te nie są przepustką do zostania milionerem. Te ogromne zyski należą już do przeszłości. Biorąc pod uwagę wysoki wskaźnik cena/zysk na poziomie 35, w połączeniu z ograniczonymi perspektywami wzrostu w przyszłości, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby akcje Apple radziły sobie gorzej niż szerszy rynek w ciągu następnej dekady.