Czy Ameryka nas porzuci? Ukraina, Chiny, Rosja i Polska w nowym ładzie | Głos Wolny

2 dni temu

Stany Zjednoczone rozmawiają z Putinem, omijają spotkanie z Zełenskim, w Moskwie tego samego dnia pojawia się wiceminister spraw zagranicznych Chin – a Ukraina coraz bardziej przypomina przedmiot negocjacji między mocarstwami. Czy Waszyngton i Moskwa dogadują się ponad głowami Kijowa i Warszawy? Czy wojna na Ukrainie zmierza ku końcowi, czy raczej wchodzimy w epokę długotrwałego konfliktu i brutalnej polityki siły?

W najnowszym odcinku „Głosu Wolnego” Sebastian Stodolak i Łukasz Wojdyga z Warsaw Enterprise Institute rozmawiają z dr. Krzysztofem Winklerem o końcu amerykańskiego ładu i powrocie logiki imperiów. Pojawia się Pokrowsk jako element rosyjskiej strategii negocjacyjnej, pytanie o to, czy Rosji opłaca się kończyć wojnę, a także chłodna analiza roli Chin – które wspierają Moskwę tylko tak długo, jak służy to interesom Pekinu. Pada też niewygodne pytanie: co byłoby w interesie Rosji po Putinie i czy „nowa arystokracja” w Rosji faktycznie oznaczałaby dla Polski bezpieczniejszy świat.

Rozmawiamy o tym, jak zmieniła się polityka USA – od neokonserwatywnego „żandarma świata” po „politykę jacksonowską” twardego transakcyjnego interesu. W tle pojawiają się Trump, J.D. Vance, Heritage Foundation i projekt 2025, a także wewnętrzna wojna kulturowa w Ameryce, która coraz mocniej odciąga uwagę od Europy. Zastanawiamy się, co z tego wynika dla Polski: czy Ukraina jest dziś przedmiotem „dealu”, a jeżeli tak, to co miałoby powstrzymać przyszłe amerykańskie elity przed potraktowaniem w podobny sposób naszego kraju.

Nie brakuje krytycznego spojrzenia na Unię Europejską – finansowego giganta bez realnej siły militarnej, który mimo zamrożonych rosyjskich aktywów nie potrafi wywalczyć miejsca przy głównym stole rozmów – oraz na polskie złudzenia dotyczące skali i jakości wydatków zbrojeniowych. Mówimy o dronach, „długiej ręce”, ryzyku budowy europejskiej armii de facto pod niemieckim przywództwem oraz o tym, jak koniec naiwnej globalizacji, chiński merkantylizm i rozpad dotychczasowego ładu uderzą w nasz dobrobyt. To rozmowa o świecie, w którym Ameryka przestaje być strażnikiem porządku, a wracają stare kategorie: siła, interes narodowy i imperialne ambicje. I o tym, co Polska musi zrobić, żeby przestać być tylko pozycją w czyimś geopolitycznym dealu.

Wesprzyj nas na Patronite: https://patronite.pl/wolnoscwremoncie

Idź do oryginalnego materiału