Czy listy zastawne PKO BP SA to taka okazja?

oszczednymilioner.pl 3 dni temu

W październiku, „po raz pierwszy od 100 lat” PKO Bank Polski SA zaoferował zwykłym ludziom listy zastawne. Warto przeanalizować ten produkt. Przeczytałem ofertę banku i mam już swoje zdanie.

Listy zastawne to papiery dłużne, których zabezpieczenie stanowią wierzytelności hipoteczne z udzielonych kredytów. Teoretycznie papier jest dość bezpieczny, ale czy sensowny?

Bezpieczeństwo stoi na wysokim poziomie, ale nie mamy 100% gwarancji kapitału jak przy lokatach czy 99% jak przy obligacjach skarbowych. Gdyby masowo przestano spłacać kredyty hipoteczne, system się wywróci. Nieprawdopodobne? Popatrzcie na Grecję, Cypr czy kryzys subprime. Nie ma wątpliwości, iż jednak całość wypada lepiej niż np. obligacje korporacyjne.

Zyskowność. Tutaj warto spojrzeć na ofertę. 0procentowanie 0,25 pp. powyżej stopy referencyjnej NBP i będzie się zmieniać co pół roku. Pierwszy okres – 5%. Powiem szczerze – śmiesznie mało. Obligacje EDO indeksowane inflacją płaca 6%. Trafiamy lokaty na 7%. Kiepski interes.

Idź do oryginalnego materiału