Czy Pepco zniknie z rynku? | Krach na akcjach Kruka – okazja? | Polskie wojsko stawia na drony!

1 miesiąc temu
Czego dowiesz się z materiału?Powiązane wpisy
Pepco zniknie z rynku?https://dnarynkow.pl/inwestycje-ktore-moga-dac-ci-nawet-100-zysku-do-2030-roku/
Krach akcji Krukahttps://dnarynkow.pl/inwestowanie-w-etf-wcale-nie-musi-byc-lepsze-niz-w-pojedyncze-akcje/
Polskie wojsko stawia na dronyhttps://dnarynkow.pl/chcesz-inwestowac-w-zloto-odpusc-spolki-ktore-je-wydobywaja/
Wielka strata JSWhttps://dnarynkow.pl/jak-inwestowac-w-trzecim-kwartale-2024-roku-zmiany-w-publicznym-portfelu-dna/
Przełomowe wyniki badań Celon Pharmahttps://dnarynkow.pl/4-spolki-ktore-po-cichu-staja-sie-imperiami-nieruchomosci/

Czy Pepco zniknie z rynku? | Krach na akcjach Kruka – okazja? | Polskie wojsko stawia na drony!

Inwestuj z XTB! Podczas rejestracji podaj kod DNARYNKOW i odbierz darmowy kurs inwestowania dla początkujących

Załóż konto na: https://link-pso.xtb.com/pso/aKgIe

Wielka zmiana w Pepco Na czym polega nowa strategia?

Wielkie zmiany w strategii Pepco! Kurs akcji najpierw to docenił, a potem… no cóż. Idźmy jednak od początku.

Grupa w swojej nowej strategii zapowiedziała wycofanie z segmentu FMCG i postawienie wyłącznie na markę Pepco jako przyszłościowy format swoich sklepów. W związku z tym Pepco zamknie działalność Pepco Plus na rynkach iberyjskich (Hiszpania, Portugalia) i dokona przeglądu swojej obecności w Niemczech, gdzie wyniki sprzedaży są wyjątkowo słabe.

Pepco aktywnie poszuka też sposobów na wydzielenie sieci Poundland, w tym jej potencjalną sprzedaż. W przyszłości podobny los może spotkać sieć Dealz Poland.

Dyrektor generalny podkreślił:

„Podejmujemy zdecydowane działania, by skupić się wyłącznie na Pepco i wycofać się z segmentu FMCG. Chcemy uprościć biznes i skoncentrować się na wyższych marżach z odzieży oraz produktów ogólnego użytku. Pepco pozostaje kluczowym motorem napędowym grupy”.

Firma zamierza wykorzystać swoją silną pozycję i politykę niskich cen do dalszej ekspansji w Europie Środkowo-Wschodniej i wybranych krajach Europy Zachodniej.

Wcześniej Pepco próbowało zintegrować działalność swoich trzech marek – Pepco, Poundland i Dealz – aby uprościć model biznesowy. Jednak w ciągu ostatnich 12 miesięcy okazało się, iż ta strategia nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.

Sprzedaż produktów FMCG negatywnie wpływała na wyniki finansowe, prowadząc do wolniejszego wzrostu przychodów, niższej marży brutto, wyższych kosztów operacyjnych i spadku rentowności.

To jednak nie wszystko. Pod koniec ubiegłego roku spółka zapowiedziała wypłatę pierwszej w swojej historii dywidendy. Zanosi się jednak również na inną formę dystrybucji kapitału: rada dyrektorów zatwierdziła możliwość skupu akcji własnych do wartości 200 mln EUR w latach obrotowych 2025-2027.

Wszystko jest więc niemal idealnie skrojone pod zwiększenie wartości dla akcjonariuszy. Łącznie z doświadczeniem nowego zarządu.

Rynek w pierwszej chwili zareagował entuzjastycznie na zmiany strategii i akcje Pepco w czwartek rosły na GPW choćby o 11% w trakcie sesji. Jednak już sama sesja zamknęła się jedynie na niewielkim plusie, a kolejnego dnia… kurs zniwelował całą euforię i spadał choćby 8%.

Obiektywnie trzeba jednak powiedzieć, iż sama strategia wydaje się sensowna. Problem chyba tylko w tym, iż rynek po prostu nie jest w stanie uwierzyć w jej realizację.

Dołącz do nas na Twitterze oraz YouTube i bądź na bieżąco!

Akcje Kruk na solidnej przecenie. Co takiego stało się w spółce?

Mocne załamanie na kursie trafiło też Kruk. Akcje największej w Polsce firmy windykacyjnej notowanej spadły niedawno o 15% w trakcie zaledwie 4 sesji i znalazły się tym samym na najniższym poziomie od września 2023 roku.

Co tak przestraszyło rynek? Główna słabość wynikała z problemów na rynku hiszpańskim, który pod względem spłat jest czwartym największym rynkiem grupy. Kruk napotkał tam poważne przeszkody, ponieważ sektor sądowniczy od dłuższego czasu walczy ze strajkami i problemami organizacyjnymi. Najpierw protestowali sędziowie, potem inni pracownicy sądów, a sytuacja ciągnęła się aż do połowy stycznia 2025.

Dodatkowo wprowadzane są tam nowe regulacje, co dodatkowo wydłuża procesy sądowe. W efekcie Kruk ponosi wydatki, ale nie generuje odpowiednich przychodów, bo nie otrzymuje wystarczająco gwałtownie wyroków, na podstawie których może egzekwować należności.

Spółka więc tak naprawdę oberwała nie za swoje winy, bo kilka może ona poradzić na to, iż hiszpański system sądowniczy działa jak… działa.

Oprócz tego rynek napalił się chyba za mocno na wizję tego, iż Kruk będzie podbijać nowe rynki. Tymczasem nowa strategia zamiast na podboju nowych rynków, skupiła się głównie na tym, iż firma planuję gruntowną transformację cyfrową, na którą wyda dużo pieniędzy.

Rynek pokazał więc jaki jest niecierpliwy i za to, iż firma chce udoskonalać swoje procesy windykacyjne, pokarał ją spadkami. Zresztą nie pierwszy i nieostatni raz! W długim terminie jednak moje osobiste nastawienie do Kruka pozostaje pozytywne.

Polska ma skupić się na produkcji amunicji oraz bezzałogowych dronów bojowych

Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz jasno określił, na czym ma się skupić polski przemysł zbrojeniowy – drony i sztuczna inteligencja. Podkreślił, iż Polska musi osiągnąć zdolność produkcji dronów na masową skalę – nie w setkach tysięcy, ale w milionach sztuk.

„Ukraina pokazała, iż to możliwe” – stwierdził minister podczas Forum Polskiego Przemysłu Zbrojeniowego. Jego zdaniem bezzałogowce w każdej możliwej formie – latające, lądowe, nawodne i podwodne – muszą stać się filarem polskich sił zbrojnych.

Szef MON nie ukrywał, iż największym problemem jest powolność i nieskuteczność decyzyjna w Europie. Krytycznie odniósł się do długich procedur legislacyjnych i administracyjnych, które blokują rozwój obronności.

„Nie możemy pozwolić na to, by najważniejsze inwestycje były wiecznie konsultowane, opiniowane i torpedowane przez biurokrację. Nie mamy na to czasu” – stwierdził.

Rząd przygotowuje projekt ustawy o strategicznych inwestycjach w bezpieczeństwo, która ma uprościć i przyspieszyć wydatkowanie środków na obronność. Premier Donald Tusk zapowiedział, iż dokument może trafić do Sejmu już w przyszłym tygodniu.

Kosiniak-Kamysz jasno wskazał, iż Polska powinna stać się europejskim liderem w produkcji amunicji. Szkoda, iż doszliśmy do tego wniosku dopiero 3 lata po starcie wojny, ale lepiej późno niż wcale.

Na fali tych wszystkich gorliwych deklaracji z rządu, ale też z Unii Europejskiej w ubiegłym tygodniu wzrosty na polskim rynku zdominowały podmioty z sektora zbrojeniowego, jak na przykład Lubawa, która tylko w ubiegłym tygodniu rosła o 33%.

JSW ponownie zaskakuje negatywnie

Europejski wyścig zbrojeń nie poprawi jednak raczej sytuacji na rynku stali, a tym samym nie pomoże JSW. Główny problem spółki to wciąż koszty – i to właśnie one podcinają jej skrzydła.

Na czwartkowej sesji było to aż nadto widoczne, gdy traciła ona po 9% wracając do trendu spadkowego.

Ceny węgla koksowego, kluczowego surowca dla spółki, wciąż tkwią w okolicach rocznego minimum – 185-188 USD za tonę. Główny problem? Słaby popyt, zwłaszcza z Chin – rosnące zapasy stali i słaby popyt wewnętrzny sprawiają, iż ceny rudy żelaza mocno spadły.

Największym problemem spółki pozostają jednak koszty. W III kwartale 2024 r. JSW sprzedawała węgiel po 855 zł za tonę, ale samo wydobycie kosztowało ją już 783 zł za tonę.

Pensje w JSW wysokie, a zarząd nie zamierza ich ciąć. Do tego dochodzą trudniejsze warunki geologiczne i coraz częstsze podziemne wstrząsy oraz zapalenia metanu, które ograniczają wydobycie.

Mimo pewnej poprawy efektywności, spółka przez cały czas tonie w stratach. W III kwartale 2024 roku zanotowała ponad 300 mln zł straty, a przez dziewięć miesięcy – niemal 6,4 mld zł. Gotówka topnieje w zastraszającym tempie.

JSW pomimo silnych wahań ceny adekwatnie od IPO w 2011 roku cały czas traci na wartości i cały czas znajduje się w trendzie spadkowym, a wynik EBITDA za ostatnie 12 miesięcy jest tragiczny i najgorszy od ponad dekady. Spółka straciła 6,8 miliarda złotych, przy czym cała jej kapitalizacja wynosi niecałe 3 miliardy złotych.

Przełomowe wyniki badań Celon Pharma.

Więcej powodów do świętowania ma jednak Celon Pharma. CPL’36 ma szansę stać się nowym standardem w leczeniu powikłań choroby Parkinsona!

Spółka ogłosiła pozytywne wyniki badań II fazy dla CPL’36 – inhibitora stosowanego w leczeniu pacjentów z chorobą Parkinsona. To już drugi sukces tej cząsteczki po wcześniejszych wynikach dotyczących schizofrenii. Według prezesa Macieja Wieczorka, najnowsze dane nie tylko wzmacniają wartość całego programu, ale także otwierają drzwi do potencjalnej komercjalizacji na globalnym rynku.

Badanie CPL’36 było międzynarodowe, wieloośrodkowe i kontrolowane placebo. Wzięło w nim udział 105 dorosłych pacjentów z umiarkowanymi i ciężkimi dyskinezami, a lek podawano przez cztery tygodnie w dawkach 20 mg i 40 mg dziennie. Efekt? Statystycznie i klinicznie istotna poprawa. To pierwsze badanie kliniczne dowodzące, iż lek może skutecznie redukować dyskinezy w chorobie Parkinsona.

Dyskineza to mimowolne, niekontrolowane ruchy ciała, które mogą obejmować drżenie, skręcanie, szarpnięcia lub grymasy twarzy.

Celon Pharma otwarcie porównuje CPL’36 z amantadyną ER, w tej chwili jedynym zatwierdzonym lekiem na dyskinezy w Parkinsonie. Wyniki są jednoznaczne – CPL’36 osiągnął blisko 14 jednostek redukcji w skali UDysRS, podczas gdy amantadyna ER – tylko 10. Kluczowa przewaga? Profil bezpieczeństwa. Podczas gdy amantadyna powoduje liczne skutki uboczne, w tym halucynacje u 20-30% pacjentów, CPL’36 wykazuje głównie łagodną lub umiarkowaną senność, znacznie lepiej tolerowaną przez chorych.

Celon Pharma już prowadzi zaawansowane rozmowy dotyczące komercjalizacji CPL’36. W grze są co najmniej dwie duże firmy, a najbardziej prawdopodobny scenariusz to umowa licencyjna z wysoką płatnością upfront i udziałem w sprzedaży na poziomie 15-20%. Potencjalne rynki są ogromne – 8,1 mld USD dla schizofrenii i 5,4 mld USD dla dyskinez, oba w dynamicznym wzroście.

Dla porównania roczne przychody Celon Pharmy wynoszą w tej chwili około50 mln USD. W środę na otwarciu sesji cena akcji Celon Pharmy skoczyła o ponad 18%!

Do zarobienia!
Piotr Cymcyk

Inwestuj z XTB! Podczas rejestracji podaj kod DNARYNKOW i odbierz darmowy kurs inwestowania dla początkujących

Załóż konto na: https://link-pso.xtb.com/pso/aKgIe

Porcja informacji o rynku prosto na Twoją skrzynkę w każdą niedzielę o 19:00
67
5
Idź do oryginalnego materiału