Czy Polacy trzymają pieniądze w domu? Zapytaliśmy czytelników. "Mózg lubi konkrety"

Niektórzy chowają banknoty w skarbonce, inni w skarpetkach, ale są też tacy, którzy ufają tylko bankowi. Sposobów na przechowywanie gotówki jest tyle, ile Polaków, ale czy w ogóle trzymamy jeszcze pieniądze w domu? Zapytaliśmy naszych czytelników, jak to wygląda u nich.
Chociaż coraz częściej korzystamy z płatności bezgotówkowych, dla wielu osób banknoty to symbol niezależności oraz bezpieczeństwa, który daje poczucie kontroli nad własnymi finansami. Niektórzy traktują gotówkę jako rezerwę na czarną godzinę, inni po prostu lubią mieć część pieniędzy pod ręką. Pytanie tylko, jak wiele z nas faktycznie decyduje się trzymać oszczędności w domu?

REKLAMA







Zobacz wideo Ile trzeba zarabiać, aby godnie żyć? [SONDA]



Lepiej trzymać pieniądze w banku czy w domu? Internauci zdecydowali
20 października 2025 roku opublikowaliśmy artykuł, gdzie Polacy najczęściej chowają gotówkę. Przeczytasz go TUTAJ. Zapytaliśmy czytelników, czy trzymają oszczędności w domu. Na dzień 3 listopada 2025 odpowiedzi udzieliło 7267 osób. Najwięcej internautów, bo 2960, odpowiedziało, iż wszystkie pieniądze ma zdeponowane w banku. 2484 osoby przyznały, iż w domu trzyma tylko część pieniędzy, tak na wszelki wypadek. 1302 internautów postanowiło trzymać oszczędności w różnych bankach oraz inwestycjach. Najmniej, bo 521 czytelników, zdecydowało się trzymać całą gotówkę w domu.





Trzymasz oszczędności w domu?https://kobieta.gazeta.pl/pieniadze/7,197737,30915528,tam-polacy-najczesciej-chowaja-gotowke-wlamywacze-wiedza.html#sondaz


Trzymanie pieniędzy w domu ma swoje zalety, takie jak natychmiastowy dostęp do gotówki, np. gdy zepsuje się karta lub zabraknie prądu. Wiąże się też jednak z niebezpieczeństwem, takim jak ryzyko kradzieży lub zniszczenia (np. pożar, zalanie) oraz brak ochrony środków (w razie utraty nikt ich nie zwróci). W praktyce najlepiej mieć w mieszkaniu tylko niewielką kwotę, tyle, ile może przydać się w sytuacji awaryjnej. Suma nie może być ani za wysoka, ani za niska. Przykładowo, bank centralny Holandii podpowiedział obywatelom, iż na czarną godzinę trzeba mieć przygotowane po 70 euro (na dzień 3 listopada 2025 roku jest to 297,79 zł) na dorosłego w gospodarstwie domowym oraz 30 euro (127,63 zł) na dziecko. Zakładając więc, iż mówimy o rodzinie 2+2, powinna mieć naszykowane 200 euro, czyli 850,84 zł.


Ile gotówki warto trzymać w domu? Specjalista podpowiada
- Trzymanie gotówki w domu daje nam realne poczucie bezpieczeństwa. Bo my te pieniądze widzimy, namacalnie. Mózg lubi konkrety, dlatego, kiedy je widzi, czujemy się bezpieczniej. Można powiedzieć, iż jest to forma psychologicznej adaptacji do niestabilnych czasów. Coś w rodzaju emocjonalnej poduszki bezpieczeństwa - powiedziała psycholożka biznesu Izabela Kielczyk w rozmowie z biznes.interia.pl. Ekspert finansowy Karol Słobodzian wskazuje natomiast, iż nie dla wszystkich zalecana ilość gotówki na czarną godzinę będzie taka sama. - To, ile gotówki warto mieć w domu, zależy nie tylko od wysokości dochodów, ale przede wszystkim od potencjalnych, przewidywalnych wydatków - wyjaśnił. Jego zdaniem dla przeciętnego gospodarstwa domowego, które nie znajduje się w żadnej sytuacji nadzwyczajnej, najlepszym rozwiązaniem będzie suma pozwalająca przetrwać od kilku dni do dwóch tygodni bez dostępu do konta. Zasugerował następujące stawki:




200-500 zł przy minimalnych dochodach,
500-1000 zł przy średnich zarobkach,
1000-2000 zł, a choćby więcej w przypadku wyższych dochodów, większej liczby domowników lub większej zależności od gotówki.

Ile gotówki trzymasz w domu na czarną godzinę? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.