Czy sprawy kredytów frankowych przyspieszą po pomyśle ministra Żurka?

4 godzin temu

Nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zaproponował rozwiązania, które mogą skrócić czas postępowań w sprawach o kredyty frankowe. Jego pomysł zakłada m.in. uproszczenie uzasadnień wyroków, co ma odciążyć sędziów i przyspieszyć orzekanie. Coraz więcej banków rezygnuje też z apelacji, co pozwala frankowiczom szybciej uzyskać prawomocne wyroki. Eksperci jednak ostrzegają, iż część propozycji wymaga szerokich konsultacji, by nie osłabić praw stron postępowania.

Pomoc prawna dla frankowiczów

Dlaczego frankowicze mogą teraz liczyć na szybsze rozstrzygnięcia swoich spraw?

Sytuacja frankowiczów uległa wyraźnej poprawie w ostatnich miesiącach. Linia orzecznicza sądów została ujednolicona, a sędziowie mają coraz większe doświadczenie w sprawach dotyczących kredytów frankowych. W wielu przypadkach postępowania kończą się już po jednej lub dwóch rozprawach. Co więcej, mniejsze sądy – takie jak w Suwałkach, Świdnicy czy Piotrkowie Trybunalskim – rozpatrują sprawy choćby w ciągu kilku miesięcy.

Jak wygląda sytuacja frankowiczów w dużych miastach: Warszawie, Gdańsku i Poznaniu?

W największych ośrodkach sądowych, zwłaszcza w Warszawie, widać znaczące przyspieszenie. W pierwszej połowie 2025 roku do warszawskiego sądu trafiło niespełna 5 tysięcy nowych spraw, podczas gdy rozstrzygnięto ich ponad dwa razy więcej. To dowód, iż sądy systematycznie rozładowują zaległości. Średnio jeden sędzia prowadzi w tej chwili około 100 spraw frankowych, podczas gdy jeszcze rok temu było ich pięć razy więcej.

Bezpłatna analiza umowy kredytowej

Dlaczego banki coraz częściej rezygnują z apelacji w sprawach CHF?

Coraz więcej banków odstępuje od składania apelacji, szczególnie w nowych sprawach. Dzieje się tak z kilku powodów, po pierwsze, linia orzecznicza TSUE i polskich sądów jest już jasna, a banki w większości przypadków przegrywają. Po drugie, przedłużanie procesów generuje dla nich ogromne koszty – zarówno sądowe, jak i odsetkowe. Rezygnacja z apelacji pozwala bankom ograniczyć straty i szybciej zamknąć sporne umowy.

Jak długo frankowicze czekają dziś na rozprawę apelacyjną?

Czas oczekiwania na rozpoznanie apelacji wciąż pozostaje wyzwaniem. W niektórych sądach, np. w Lublinie czy Katowicach, wynosi on choćby od dwóch do trzech lat. Wynika to głównie z braków kadrowych i dużego obciążenia wydziałów cywilnych. Mimo to rosnąca liczba sędziów wyspecjalizowanych w kredytach frankowych oraz coraz częstsze orzeczenia bez rozprawy pozwalają liczyć na stopniową poprawę sytuacji.

Bezpłatna analiza umowy kredytowej

Na czym polega pomysł ministra Żurka dotyczący przyspieszenia spraw CHF?

Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek przedstawił autorski projekt ulepszenia pracy sądów cywilnych, w tym również spraw o kredyty frankowe. Jednym z jego kluczowych założeń jest możliwość pominięcia pisemnego uzasadnienia wyroku w sytuacji, gdy sąd w całości uwzględnia żądanie powoda. Taka zmiana mogłaby znacząco skrócić czas sporządzania wyroków i zmniejszyć obciążenie sędziów.

Czy pomysł ministra Żurka rzeczywiście pomoże frankowiczom?

Mecenasi reprezentujący frankowiczów zwracają uwagę, iż brak uzasadnienia może utrudnić przygotowanie apelacji i paradoksalnie wydłużyć czas postępowania w drugiej instancji. Z kolei zwolennicy reformy podkreślają, iż w sprawach, w których orzecznictwo jest już utrwalone, takie rozwiązanie ma sens i odciąży sądy.

Jeśli reformy zostaną przeprowadzone ostrożnie i z zachowaniem gwarancji procesowych, frankowicze mogą faktycznie zyskać szybsze i prostsze postępowania. W połączeniu z malejącą liczbą apelacji oraz ujednoliconym orzecznictwem, sprawy o kredyty frankowe mogą wreszcie przestać trwać latami. Niewątpliwie jednak konieczna będzie ścisła kooperacja Ministerstwa Sprawiedliwości z sędziami i pełnomocnikami kredytobiorców, aby uniknąć nowych barier proceduralnych.

Co czeka frankowiczów w najbliższych miesiącach?

Jeśli projekt ustawy frankowej zostanie uchwalony w obecnym kształcie, a propozycje ministra Żurka zyskają akceptację środowiska sędziowskiego, możemy spodziewać się realnego skrócenia czasu postępowań. Frankowicze, którzy dopiero teraz decydują się na złożenie pozwu, są w szczególnie korzystnej sytuacji – ich sprawy mają szansę zakończyć się choćby w ciągu roku. To bez wątpienia najlepszy moment od lat, by zawalczyć o swoje prawa w sądzie.

Pomoc prawna dla frankowiczów

FAQ – Kredyty frankowe i pomysł ministra Waldemara Żurka

  1. Na czym polega pomysł ministra Żurka dotyczący spraw frankowych?

Minister Waldemar Żurek zaproponował uproszczenie uzasadnień wyroków w sprawach cywilnych, w tym frankowych. jeżeli sąd w całości przyzna rację kredytobiorcy, nie musiałby pisać pełnego uzasadnienia, co znacząco przyspieszyłoby wydanie wyroku.

  1. Czy brak uzasadnienia wyroku może zaszkodzić frankowiczom?

Tak, spłata kredytu nie zamyka drogi do dochodzenia roszczeń. Coraz więcej spraw sądowych w 2025 roku dotyczy właśnie kredytów frankowych już spłaconych. Można odzyskać nadpłacone raty i inne należności wynikające z nieważności umowy.

  1. Dlaczego banki rezygnują z apelacji w sprawach o kredyty frankowe?

Banki coraz częściej nie składają apelacji, ponieważ wiedzą, iż mają niewielkie szanse na wygraną. Orzecznictwo sądów i wyroki TSUE jednoznacznie wspierają frankowiczów, a kontynuowanie sporów generuje dla banków wysokie koszty.

Paweł Wójcik
Prezes Zarządu Votum Finance Help
Idź do oryginalnego materiału