Czy staking kryptowalut to inwestycja? Amerykańskie organizacje żądają jasnych regulacji od SEC

cryps.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: ETF Ethereum


Blisko 30 amerykańskich organizacji związanych z rynkiem kryptowalut wezwało Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) do wyjaśnienia kwestii regulacji stakingu, wskazując, iż jest to proces techniczny, a nie forma inwestowania.


  • Grupa lobbingowa Crypto Council for Innovation i Proof of Stake Alliance żądają od SEC jasnych zasad dotyczących stakingu i ostrzegają przed zbyt rygorystycznymi przepisami,
  • Organizacje twierdzą, iż staking nie spełnia definicji kontraktu inwestycyjnego według testu Howeya i nie powinien podlegać regulacjom dotyczącym papierów wartościowych.

Staking – technologia czy inwestycja?

W ostatnich dniach niemal 30 organizacji związanych z sektorem kryptowalut zwróciło się do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) z żądaniem jednoznacznego stanowiska w sprawie stakingu.

List, który trafił do komisarz SEC Hester Peirce 30 kwietnia, przygotowała Proof of Stake Alliance (POSA), działająca w ramach Crypto Council for Innovation (CCI). Sygnatariusze listu podkreślają, iż staking jest procesem technicznym, polegającym na zabezpieczaniu sieci blockchain, a nie działalnością inwestycyjną, która powinna podlegać regulacjom prawa papierów wartościowych.

Staking nie jest niszą – to kręgosłup zdecentralizowanego Internetu” – czytamy w piśmie, w którym podkreślono również, iż decyzje dotyczące nagród nie są podejmowane przez operatorów stakingu, ale przez same protokoły blockchain.

1/ Today, CCI is proud to stand alongside nearly 30 key players in the industry to secure US leadership in staking. This kind of alignment matters. Here’s why: pic.twitter.com/1JZRtstpWD

— Crypto Council for Innovation (@crypto_council) April 30, 2025

Koalicja sugeruje, iż obecne przepisy – oparte głównie na ujawnianiu informacji przez podmioty oferujące inwestycje – nie mają zastosowania do stakingu, który ma charakter bardziej technologiczny niż finansowy.

Przedstawiciele branży wskazują, że osoby uczestniczące w stakingu zachowują pełne prawa własności do swoich aktywów, a usługodawcy nie zarządzają środkami jak w przypadku klasycznych funduszy inwestycyjnych.

Branża prosi o jasność, a nie ograniczenia

We wspomnianym liście przedstawiciele branży kryptowalutowej nie tylko krytykują brak przejrzystości, ale również wychodzą z konstruktywną propozycją: oczekują stworzenia zasad regulacyjnych opartych na współpracy i realiach technologicznych, a nie kopiowania rozwiązań z rynku tradycyjnych finansów.

W ciągu ostatnich 4 miesięcy widzieliśmy więcej dialogu z SEC niż przez ostatnie 4 lata” – wskazano w liście, podkreślając, iż sektor kryptowalut sam wychodzi z propozycjami regulacyjnymi.

Koalicja zaznaczyła także, iż nadmiernie rygorystyczne przepisy mogłyby nie tylko zniechęcić innowatorów, ale wręcz zamrozić rozwój rynku stakingu i wpłynąć negatywnie na konkurencyjność USA w sektorze Web3.

Wśród sygnatariuszy listu znalazły się znane firmy z branży: Andreessen Horowitz (a16z) – gigant venture capital inwestujący w Web3, Consensys – twórca narzędzi opartych na Ethereum, oraz giełda Kraken, która po okresie regulacyjnych tarć wznowiła usługi stakingowe na rynku amerykańskim.

Wciąż brak również jasności co do możliwości uruchomienia w Stanach Zjednoczonych funduszy ETF opartych na stakingu kryptowalut. SEC dotąd nie zatwierdziła żadnego funduszu tego typu. Przykładem może być propozycja funduszu od Grayscale na ETH, dla którego decyzja w sprawie dołączenia opcji stakingu została przesunięta.

Idź do oryginalnego materiału