Złoto kontynuuje silny rajd wzrostowy, a niedawne przekroczenie poziomu 3 000 USD za uncję dodatkowo wzmacnia trend wzrostowy zapoczątkowany w listopadzie 2022 roku. Dynamiczne wzrosty cen sprawiły, iż wartość standardowej 400-uncjowej sztabki złota (12,4 kg) – przechowywanej w rezerwach banków centralnych na całym świecie – przekroczyła 1 200 000 USD, co stanowi wyraźny kontrast wobec 115 000 USD, ile sztabka złota kosztowała na początku XXI wieku. Oprócz umocnienia pozycji złota jako strategicznego aktywa długoterminowego, obecny rajd cenowy odzwierciedla narastającą globalną niestabilność, która napędza silny popyt na aktywa bezpiecznej przystani, takie jak złoto, i – w mniejszym stopniu – również srebro.
W pigułce:
- Złoto przekroczyło poziom 3 000 USD za uncję, co rodzi najważniejsze pytanie: co dalej?
- Powyższy rajd potwierdza status złota jako aktywa długoterminowego (buy-and-hold), ale także odzwierciedla narastającą globalną niestabilność.
- Za wzrostami stoi szereg czynników, z których część ma charakter trwały, a inne mogą stopniowo tracić na znaczeniu.
- W krótkim terminie inwestorzy będą uważnie śledzić oznaki stagflacji w USA oraz możliwe napięcia handlowe związane z polityką Trumpa, które mogą wspierać dalsze wzrosty.
Od dołka z listopada 2022 roku złoto odnotowało wzrost o 75%, niemal dorównując wynikom indeksowi Nasdaq, który po ostatniej korekcie osiągnął zbliżoną stopę zwrotu. To imponujący wynik dla aktywa często krytykowanego przez Warrena Buffetta, który określał je mianem nieproduktywnego, argumentując, iż w przeciwieństwie do akcji, obligacji czy nieruchomości, nie generuje ono dochodu w postaci dywidend, odsetek czy przychodów z wynajmu.

Cena złota SPOT, źródło: Saxo
Przyczyną nieustających zakupów złota przez wszystkich inwestorów – od indywidualnych po zarządców aktywów i fundusze hedgingowe, i co również istotne, przez banki centralne, które od trzech lat nieprzerwanie zwiększają swoje zasoby złota, są obawy przed globalnymi zagrożeniami o charakterze politycznym, ekonomicznym i bezpieczeństwa. W ostatnim czasie prezydent Trump podważył globalny porządek, który utrzymywał się od zakończenia II wojny światowej, a jego agresywna polityka zaczęła negatywnie wpływać na zaufanie konsumentów oraz wywoływać napięcia na rynku akcji. Czynniki te zwiększają ryzyko stagflacji, sprzyjające dalszym wzrostom cen złota – spowolnienie wzrostu gospodarczego, rosnące bezrobocie oraz nasilająca się inflacja mogą zmusić Rezerwę Federalną do luzowania warunków finansowych poprzez kolejne obniżki stóp procentowych.
Złoto zwykle odnotowuje silne wyniki w okresach cykli cięć stóp procentowych w USA, a chociaż Rezerwa Federalna na razie wstrzymała się z dalszymi cięciami, pogarszająca się perspektywa dla amerykańskiej gospodarki wzmacnia oczekiwania dotyczące kolejnych obniżek stóp
w II połowie tego roku. Rajd złota w ciągu ostatnich trzech lat był również napędzany przez popyt ze strony banków centralnych, które dywersyfikują swoje rezerwy, odchodząc od dolara amerykańskiego. Banki centralne, głównie z rynków wschodzących, kupowały ponad 1 000 ton złota rocznie przez trzy ostatnie lata.
Złoto jest postrzegane jako zabezpieczenie przed ryzykiem związanym z zadłużeniem publicznym, ze względu na swoją historyczną rolę przechowywania wartości oraz tendencję do utrzymywania lub wzrostu cen w czasach niepewności gospodarczej. W ciągu ostatnich 25 lat poziomy zadłużenia rządowego gwałtownie wzrosły, szczególnie w USA, co rodzi obawy, iż może to ostatecznie prowadzić do kryzysu, w którym złoto będzie pełnić rolę ochrony przed konsekwencjami takiego scenariusza.
Zakupy złota przez banki centralne przyspieszyły w 2022 roku i utrzymują się na wysokim poziomie od tamtego czasu.
Rola złota w strategii inwestycyjnej
Ole Hansen wskazuje, iż najlepsza rada, jaką kiedykolwiek otrzymał w kontekście inwestycji brzmi „Nigdy nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka”, a równie istotną wskazówką jest dywersyfikacja portfela poprzez inwestowanie w różne sektory i klasy aktywów, aby zmniejszyć ryzyko i poprawić stabilność. W przeciwieństwie do akcji i obligacji, złoto jest aktywem fizycznym, które nie może zostać zniszczone i nie zależy od stabilności finansowej rządu ani firmy.
Złoto charakteryzuje się niską korelacją z akcjami i obligacjami, często poruszając się niezależnie, a czasami choćby w przeciwnych kierunkach. Spadki na rynku akcji często wiążą się z czynnikami, które generalnie sprzyjają wzrostowi cen złota. W okresach rosnącej inflacji, rynki obligacji mogą odnotowywać straty, podczas gdy złoto w dłuższym okresie wykazuje zdolność do zabezpieczenia.
A co z srebrem?
Srebro jest często postrzegane jako silna alternatywa dla złota, a choć nie cieszy się wsparciem ze strony banków centralnych jak złoto w ostatnich latach, jego zastosowanie w przemyśle stanowi dodatkowe źródło popytu. W przeciwieństwie do złota, które jest wykorzystywane głównie w inwestycjach i jubilerstwie, około 55% popytu na srebro pochodzi z zastosowań przemysłowych, z czego najważniejsze to panele słoneczne, pojazdy elektryczne, technologia 5G oraz medycyna. Jak twierdzi Ole Hansen, silny popyt na srebro utrzyma się w związku z globalnym dążeniem do elektryfikacji.
Dodatkowo, podaż srebra jest względnie sztywna, ponieważ około 70% produkcji srebra to produkt uboczny wydobycia innych metali, takich jak miedź, cynk, ołów i złoto. Spadająca produkcja w ostatnich latach w kluczowych krajach produkujących srebro, takich jak Meksyk, Peru i Chiny, już spowodowała, iż sytuacja na rynku jest napięta, a Silver Institute prognozuje piąty z rzędu rok istotnych deficytów podaży, napędzanych silnym popytem przemysłowym, szczególnie na panele słoneczne i elektronikę.
Uwzględniając powyższe czynniki oraz relatywnie niską cenę srebra w porównaniu ze złotem, popyt inwestycyjny rośnie. Warto jednak zauważyć, iż srebro ma tendencję do zachowywania się podobnie jak złoto, ale często bardziej intensywnie, co oznacza, iż rośnie szybciej, ale także spada głębiej w okresach korekt.
Jak inwestować w złoto?
- Złoto fizyczne: Zakup złota w formie biżuterii, monet lub sztabek zapewnia bezpośrednią ekspozycję na kruszec, ale wiąże się z kwestiami takimi jak, bezpieczne przechowywanie, ubezpieczenie i wyższe koszty transakcyjne.
- Fundusze ETF/ETC złota: Fundusze inwestycyjne lub towary notowane na giełdzie oferują wygodny sposób inwestowania w złoto bez konieczności posiadania fizycznego metalu. Te produkty inwestycyjne ściśle śledzą ceny złota i łatwo nimi handlować na giełdach.
- Akcje spółek wydobywczych złota/ETF-y: Inwestowanie w spółki zajmujące się wydobyciem złota lub ETF-y, które posiadają koszyk akcji takich spółek, zapewnia ekspozycję na ceny złota. Jednak takie inwestycje niosą ze sobą ryzyko operacyjne i mogą charakteryzować się wyższą zmiennością w porównaniu do samego złota. zwykle jednak w okresach wzrastających cen złota, spółki wydobywcze radzą sobie lepiej, ponieważ ich rentowność znacząco się poprawia.
– Obserwujemy, iż rosnąca zmienność geopolityczna i handlowa, która wpływa na obecne ceny złota i srebra, stwarzają duże możliwości inwestycyjne. Jednakże w obliczu niepewności na rynkach finansowych, najważniejsze jest utrzymanie dobrze zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego. W Saxo przewidujemy, iż cena złota na 2025 rok może wzrosnąć do 3 300 USD za uncję. Saxo jako bank zagraniczny daje polskim inwestorom możliwość geograficznej dywersyfikacji kapitału, co jest ważne, gdyż inwestując w złoto, warto rozważyć dywersyfikację nie tylko pod względem różnych klas aktywów, ale również pod względem lokalizacji przechowywania instrumentów opartych o złoto, np. w funduszy ETF i posiadać je w bankach/biurach maklerskich z siedzibą poza Polską – mówi Marcin Ciechoński, odpowiedzialny za rozwój Saxo Banku w Polsce.
Wniosek: Czy już za późno, aby zacząć inwestować?
Gdy inwestycja odnotuje znacznie większy wzrost niż oczekiwano w danym okresie, rozsądnie jest przeanalizować, czy hossa może się utrzymać. Oczywiście, nie znamy przyszłości rynków, a wiele czynników może spowodować spadek cen złota i srebra, np. jeżeli wielu inwestorów postanowi realizować zyski, generując presję sprzedaży. Taka sytuacja mogłaby nastąpić, gdyby doszło do zmiany agresywnej polityki handlowej Donalda Trumpa wobec kluczowych partnerów USA lub gdyby znaleziono pokojowe rozwiązanie wielu konfliktów zbrojnych.
Jednak patrząc na obecne realia – ogromną niepewność wynikającą z konfliktów geopolitycznych, wysokie zadłużenie wielu państw (w tym USA) oraz nowy paradygmat polityki zagranicznej USA – istnieją również argumenty za kontynuacją wzrostów cen, przy założeniu, iż żaden trend nie utrzymuje się w linii prostej w nieskończoność.
Saxo Bank niedawno podniósł prognozę szczytowej ceny złota na 2025 rok do 3 300 USD, podczas gdy srebro, przy stosunkowo skromnej korekcie w stosunku do złota (współczynnik złoto-srebro na poziomie 75), może osiągnąć 44 USD za uncję w tym samym okresie.
O Autorze
Ole Hansen, szef działu strategii rynków towarowych, Saxo Bank. Dołączył do grupy Saxo Bank w 2008 r.. Koncentruje się na dostarczaniu strategii i analiz globalnych rynków towarowych określonych przez fundamenty, nastroje rynkowe i rozwój techniczny. Hansen jest autorem cotygodniowej aktualizacji sytuacji na rynku towarów, a także zapewnia klientom opinie dotyczące handlu towarami pod marką #SaxoStrats. Regularnie współpracuje zarówno z mediami telewizyjnymi, jak i drukowanymi, w tym z CNBC, Bloomberg, Reuters, Wall Street Journal, Financial Times i Telegraph.