Dalsza ekspansja zagraniczna największego banku w Polsce

1 tydzień temu

W ciągu dekady swojej działalności najstarszy zagraniczny oddział PKO Banku Polskiego we Frankfurcie nad Menem wniósł znaczący wkład w zacieśnianie polsko-niemieckich relacji gospodarczych.

Co istotne, w ostatnich latach przepływy inwestycyjne nie są już tak jednostronne – nasze rodzime firmy coraz chętniej i odważniej wkraczają na rynek zachodniego sąsiada, korzystając z pomocy i doświadczenia największego polskiego banku. PKO BP chce też w najbliższych miesiącach otworzyć swoje przedstawicielstwa na Litwie i w Szwecji – informuje serwis PAP MediaRoom.

Już w najbliższych miesiącach PKO BP otworzy swoje przedstawicielstwa na Litwie oraz w Szwecji

Obecnie PKO BP, jako jedyny bank na polskim rynku, rozwija zagraniczne oddziały bankowości korporacyjnej: w czeskiej Pradze, Bratysławie, Bukareszcie oraz Frankfurcie nad Menem. Wszystkie cieszą się zainteresowaniem polskich przedsiębiorców prowadzących działalność na lokalnych rynkach i pokazują satysfakcjonujące wyniki. Ich sukces znajduje odzwierciedlenie w obecnej strategii największego banku w Polsce: do końca 2027 r. chce być obecny w kolejnych 8. krajach.

– Już w najbliższych miesiącach otworzymy swoje przedstawicielstwa na Litwie oraz w Szwecji. Wynika to z naszych pogłębionych analiz rynkowych oraz wsłuchiwania się w potrzeby i oczekiwania polskich przedsiębiorców, którzy odnoszą coraz większe sukcesy biznesowe poza granicami kraju. Nasz nadrzędny cel to być bankiem „numer 1” dla polskich firm na najważniejszych rynkach w krajach UE oraz bramą dla zagranicznych przedsiębiorstw wchodzących na rynek polski – powiedział Marek Radzikowski, wiceprezes PKO BP nadzorujący Obszar Operacji i Bankowości Międzynarodowej, podczas konferencji we Frankfurcie nad Menem.

Kolejne lokalizacje mają być sukcesywnie komunikowane: część z nich będzie oddziałami, a pozostałe przedstawicielstwami.

– Obecność w formie przedstawicielstw pozwoli nam poznać rynki, prześledzić możliwości w danym kraju, a następnie zdecydować, czy chcemy je przekształcić w oddział. Dzięki formie przedstawicielstwa możemy to wykonać bardzo szybko, utworzenie oddziału zajmuje więcej czasu – wyjaśnił wiceprezes PKO BP. – Na początku lat 90. Niemcy pozostawały dla nas niedoścignionym ekonomicznym wzorem, jednak w tej chwili te dysproporcje ulegają zatarciu i gwałtownie nadganiamy zachodniego sąsiada. Po przystąpieniu do UE i otwarciu granic rynek RFN okazał się dla naszych firm bramą do innych, głównie europejskich krajów, a udział Polski w globalnym eksporcie na przestrzeni ćwierćwiecza się potroił. Co najważniejsze, produkujemy i sprzedajemy coraz droższe, bo bardziej zaawansowane towary – tłumaczyła Marta Petka-Zagajewska, dyr. Biura Analiz Makroekonomicznych PKO BP.

W 2024 r. wartość naszego eksportu na rynek niemiecki sięgnęła 95,8 mld euro, co daje mu pozycję największego odbiorcy polskich towarów i aż 27,2 proc. udziału w całym eksporcie. Dla porównania – łączny eksport do czterech kolejnych krajów: Czech, Francji, Wlk. Brytanii i Holandii wyniósł 77,9 mld euro. To najlepiej pokazuje, jak silnie nasza gospodarka jest powiązana z niemiecką. Z kolei Polska pozostaje jednym z najważniejszych rynków zbytu dla niemieckiego eksportu.

I Polska i Niemcy, muszą także stawiać czoła podobnym kryzysom: geopolitycznym czy demograficznym

– Nasze relacje gospodarcze coraz bardziej się równoważą, a polskie firmy odnoszą naprawdę niesamowite sukcesy na niemieckim rynku. Dostrzegamy również wspólnotę szans i wyzwań z RFN. Te pierwsze obejmują inwestycje w obronność czy zieloną transformację. Jednak i Polska i Niemcy, muszą także stawiać czoła podobnym kryzysom: geopolitycznym czy demograficznym – dodała Marta Petka-Zagajewska.

PKO Bank Polski obsługuje swych klientów (zarówno firmy z polskim kapitałem, duże, międzynarodowe korporacje, jak i firmy lokalne), oferując rozwiązania dopasowane do specyfiki niemieckiego rynku. W jego ofercie znajdują się, oprócz produktów dobrze znanych w Polsce, także Burgschafty (poręczenia oparte na prawie niemieckim) czy Schuldscheindarlehen (specyficzna dla rynku niemieckiego forma finansowania) oraz Sepa Direct Debit – polecenia zapłaty w euro ułatwiające codzienne rozliczenia transgraniczne. Niemiecki oddział banku nieustannie zachęca też międzynarodowy biznes do inwestowania w Polsce.

Coraz częściej nawiązujemy współpracę z innowacyjnymi startupami czy ambitnymi firmami technologicznymi

– Warto również zwrócić uwagę na wręcz kopernikański przewrót w relacjach pomiędzy biznesem z obu krajów: obecnie, gdy jakiś zakład w Niemczech przeznaczany jest do sprzedaży, to właśnie polscy inwestorzy są najbardziej pożądani i poszukiwani. Od czasów pandemii trwa także w Niemczech weryfikacja łańcuchów dostaw: tutejsze firmy szukają dostawców bądź partnerów zlokalizowanych jak najbliżej, na przykład po drugiej stronie Odry – zaznaczyła Anna Chojnacka, dyrektor Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (AHK Polska).

– Choć przez cały czas dominują takie sektory jak transport czy przemysł chemiczny, to coraz częściej nawiązujemy współpracę z innowacyjnymi startupami czy ambitnymi firmami technologicznymi – analizowała Beata Mitukiewicz, dyr. oddziału PKO BP w Republice Federalnej Niemiec.

Więcej: https://pap-mediaroom.pl/biznes-i-finanse/pko-bp-swietuje-10-lecie-oddzialu-w-niemczech-i-zapowiada-dalsza-ekspansje
https://www.pkobp.pl/media/aktualnosci/informacje-o-banku/pierwszy-zagraniczny-oddzial-pko-banku-polskiego-we-frankfurcie-nad-menem-swietuje-dziesieciolecie-dzialalnosci-w-tym-czasie-dzieki-oddzialowi-udzielilismy-naszym-klientom-finansowania-o-lacznej-wartosci-6-mld-zl
Idź do oryginalnego materiału