2 lat temu
Dapper Labs, właściciel kilku platform do kupowania, sprzedaży i prezentowania przeróżnych NFT, w tym CryptoKitties, wprowadza ograniczenia w rosyjskich kontach. Firma tłumaczy, iż to kwestia sankcji narzucanych przez Unię Europejską. Rosyjscy użytkownicy nie będą mogli przeprowadzać transakcji na platformach.
W praktyce oznacza to, iż rosyjscy użytkownicy będą ograniczeni to przeglądania tego, co znajdziemy na platformach.
Sprawdź: ICO
Dapper Labs tłumaczy, iż była zmuszona wprowadzić takie zmiany, aby dostosować się do sankcji UE nałożonych kilka dni temu i wymierzonych w Rosję i obywateli rosyjskich. Samą decyzję wymusił na firmie usługodawca, który zajmuje się przetwarzaniem płatności. Podlega on bowiem regulacjom UE.
Dapper Labs: konta będą aktywne, ale ograniczone
„Obecnie zakazane jest dostarczanie kont, usług przechowywania kryptowalut czy portfeli krypto o jakiejkolwiek wartości na kontach z powiązaniami z Rosją” – czytamy w komunikacie firmy. „Dapper nie zamyka kont” – to z kolei sugeruje, iż użytkownicy będą mieć swoje konta, jednak kilka zrobią, bo nie mogą dokonać żadnych transakcji.
NFT, często określane na platformach Dapper jako Momenty, dotyczą przede wszystkim sportu:
Introducing… @LaLigaGolazos
Be among the first to #OwnThePassion and collect LaLiga’s most epic Moments from legends like Messi, Cristiano Ronaldo, Zidane, Forlán, Ronaldinho and current stars like João Félix, Benzema and Fekir pic.twitter.com/QFWfBVJCyr
Użytkownicy dotknięci zawieszeniem nie będą mogli kupować, sprzedawać ani prezentować cyfrowych przedmiotów kolekcjonerskich na platformach takich jak UFC Strike, NBA Top Shot i NFL All Day. Nie będą również mogli wypłacać środków ze swoich kont Dapper ani dokonywać zakupów z istniejącym saldem.
Zobacz: Helium
Firma podkreśliła, iż dotknięci użytkownicy zachowają własność swoich aktywów, choćby jeżeli nie będą mogli ich sprzedać.
Na tym etapie pojawia się pytanie: Co z tego, iż mam dalej aktywa przypisane do konta, skoro nic nie mogę z nimi zrobić?
Firma informuje, iż wykorzystuje zalety blockchain, ale jednocześnie – jak widać – nie jest zdecentralizowana. Tutaj warto podkreślić, iż na swojej stronie Dapper Labs podaje, iż „wszystko, co ma wartość, jest tutaj zdecentralizowane, natomiast pozostałe rzeczy są łatwe w obsłudze i gwałtownie działają”.
Prawdopodobne jest, iż więcej firm ze świata Web3 pójdzie w ślady Dapper Labs z ograniczeniami w wyniku nowych sankcji UE. Potencjalnie może to postawić niektóre biznesy w trudnej sytuacji, ponieważ równoważą kwestię zgodności z przepisami ze społecznością, która jest ogólnie odporna na cenzurę i bardzo ceni wolność wyboru.
