Premiera nowego chińskiego modelu sztucznej inteligencji DeepSeek autorstwa tamtejszego startupu wstrząsnęła giełdami, zwłaszcza iż Chińczycy stwierdzili, iż jest on mniej zasobożerny, lepiej zoptymalizowany i tańszy. Wszystko jednak wskazuje na to, iż zamieszanie wokół tego startupu ułatwi tylko konstruowanie bardziej zaawansowanych modeli AI.
Zaczęło się od skrupulatnie rozsiewanych „nieoficjalnych informacji”, iż model sztucznej inteligencji DeepSeek – firmy występującej pod tą samą nazwą – jest opłacalny, tańszy i działa na mniej zaawansowanych układach. Stanowiłoby to wielki cios dla firm hardware, jak Nvidia, ponieważ podważałoby ich wyceny jako jedynych producentów układów koniecznych dla modelu AI. W efekcie akcje Nvdia spadły o 10% w handlu przedsesyjnym, co jest najwyższym spadkiem tego typu od 2008 roku, zaś zamieszanie na rynku nazwano „Sputnik moment” odnosząc je do chwili, kiedy to ZSRR jako pierwsze wprowadziło na orbitę stały obiekt kosmiczny – Sputnik 1.
Ci ciekawe, kilka wiadomo o małym startupie z Hangzhou stojącym za DeepSeek założonym przez szefa funduszu kwantowego IT Liang Wenfenga, ale badacze z tej firmy napisali w zeszłym miesiącu w artykule dotyczącym modelu, iż DeepSeek-V3, który został wprowadzony na rynek 10 stycznia br. wykorzystywał do szkolenia układy Nvidia H800. Nie są to układy najwyższej wydajności, odwrotnie – wprowadzono je na rynek azjatycki po tym, jak USA zakazało eksportu układów wysokiej wydajności do Chin, a potem uznano, iż choćby takie są zbyt wydajne i zakazano ich sprzedaży w ramach sankcji przeciwko Chinom.
27 stycznia DeepSeek na system iOS stał się najlepiej ocenianą bezpłatną aplikacją w App Store firmy Apple w Stanach Zjednoczonych, zaś jeden z najbardziej znanych inwestorów w IT – Marc Andreessen – wręcz rozpływał się nad tym modelem nazywając go „jednym z najbardziej niesamowitych i imponujących przełomów”.
W efekcie oficjalnego zaprezentowania DeepSeek-V3 na amerykańskim rynku technologicznym nastąpiła wielka przecena – rano kontrakty terminowe na Nasdaq 100 spadły o 5,2%, zaś na S&P 500 spadły o 2,4%. Duże straty poniosły europejskie akcje technologiczne, jak choćby walory producenta sprzętu do chipów ASML Holding, które spadły o 12%. Indeks zmienności Cboe, znany jako VIX, gwałtownie wzrósł. jeżeli straty się utrzymają także w następnych dniach, to po spadku Nasdaq 100 i europejskiego subindeksu technologicznego Stoxx 600 z rynku zniknie 1,2 bln dolarów – w przypadku Nasdaq 100 właściciela zmieniło 278 tys. kontraktów terminowych, co stanowi trzykrotną miesięczną średnią sesyjną. Notowane na giełdzie we Frankfurcie akcje Nvidii spadły o około 7%, podczas gdy akcje Tesli, Amazon i Meta spadły o ponad 2% na początku handlu w Europie, zaś akcje dostawcy Nvidii – Advantest – spadły o 8,5% w Tokio. SoftBank Group, inwestor startupowy skupiony na sztucznej inteligencji, zaangażowany w projekt Stargate – wspólne przedsięwzięcie w zakresie centrów danych z OpenAI – spadł o ponad 8%, co oznacza najwyższy jednodniowy spadek od 30 września. W zeszłym tygodniu firma ogłosiła o finansowaniu projektu Stargate w wysokości 19 mld dolarów. Firma produkująca sprzęt do chipów, Tokyo Electron, spadła o 5%.
„DeepSeek pokazuje, iż możliwe jest opracowanie wydajnych modeli AI, które kosztują mniej. Może to potencjalnie zniweczyć argumenty inwestycyjne dla całego łańcucha dostaw AI, który jest napędzany wysokimi wydatkami niewielkiej garstki hiperskalowców” – powiedział Bloomberg dyrektor zarządzający Union Bancaire Privee Vey-Sern Ling.
„Model DeepSeek stanowi […] głęboki problem dla tezy, iż znaczne nakłady inwestycyjne i koszty operacyjne poniesione przez Dolinę Krzemową są najbardziej odpowiednim sposobem podejścia do trendu AI. Podważa to ogromne zasoby, które zostały przeznaczone na AI” – powiedział Reuters Nirgunan Tiruchelvam, szef działu konsumenckiego i internetowego w Aletheia Capital z siedzibą w Singapurze.
Spadły też akcje firm energetycznych ostatnio pnące się do góry w związku z wyraźnym zapotrzebowaniem centrów danych, zwłaszcza centrów AI, na moc i awanturą wokół planów podłączania takich centrów bezpośrednio do wytwórców mocy, nie zaś sieci przesyłowych. Siemens Energy, jedna z niewielu europejskich firm, które zarabiały na wzroście zapotrzebowania na moc centrów AI, spadł o 22%. Spadek kontraktów terminowych Nasdaq następuje na początku tygodnia ogłaszania wyników największych firm technologicznych, jak Apple i Microsoft. Analitycy uważają, iż na pewno wywoła to ostrożność u inwestorów i choćby przy ogłoszeniu dobrych wyników rocznych, dużego wzrostu akcji tych firm nie będzie.
Jak można się było spodziewać, pozytywnie zareagowały notowania akcji chińskich spółek związanych AI, przy czym największy wzrost przypadł w udziale Merit Interactive, jako iż firma ta związana była z DeepSeek. W Hongkongu indeks Hang Seng Tech wzrósł choćby o 2%, choć mogły się do tego przyczynić nadchodzące w tym tygodniu święta Nowego Roku Księżycowego.
DeepSeek wzbudziło wątpliwości czy rzeczywiście chińskie technologie tworzenia modeli i systemów sztucznej inteligencji są lata w tyle za amerykańskimi. Podkreśla się przy tym, iż DeepSeek został skonstruowany na chipach o ograniczonej wydajności i przy użyciu technologii Open Source, do której jest łatwy dostęp. Model AI zaproponowany przez DeepSeek już został nazwany „sztuczną inteligencją dyskontową”.
„Chociaż obecni liderzy, tacy jak Nvidia, mają silną pozycję, jest to przypomnienie, iż dominacji AI nie można traktować jako czegoś oczywistego. Pojawienie się chińskiego DeepSeek wskazuje, iż konkurencja się zaostrza i chociaż teraz może nie stanowić poważnego zagrożenia, przyszli konkurenci będą się rozwijać szybciej i szybciej rzucić wyzwanie ugruntowanym firmom. Zyski w tym tygodniu będą ogromnym testem” – stwierdził Charu Chanana, główny strateg inwestycyjny w Saxo Markets.
„Rynek kwestionuje wydatki inwestycyjne głównych firm technologicznych” – powiedział Nick Ferres, dyrektor ds. inwestycji w Vantage Point Asset Management w Singapurze, podkreślając niesłychanie wysokie wyceny firm technologicznych, ale zwracając też uwagę, iż kilka wiadomo na temat szczegółów rozwoju DeepSeek i używanego przez niego sprzętu.
Sceptyczny jest za to Masahiro Ichikawa, główny strateg rynkowy w Sumitomo Mitsui DS Asset Management.
„Pomysł, iż najnowocześniejsze technologie w Ameryce, takie jak Nvida i ChatGPT, są najlepsze na świecie, budzi obawy, iż ta perspektywa może zacząć się zmieniać. Myślę, iż to może być trochę przedwczesne” – stwierdził.
Analitycy BlackRock stwierdzili, iż choć „urealnienie wycen jest potrzebne”, to „nawet podstawowe informacje dotyczące DeepSeek i możliwości tego systemu wskazują, iż nie mamy do czynienia z przełomem w dziedzinie AI”.