DHL zapłaci miliony za rasizm! Biali sortowali listy, a czarni pracowali jak niewolnicy!

2 tygodni temu

Komisja Równych Szans Zatrudnienia w USA (EEOC) ogłosiła, iż DHL musi zapłacić 8,7 miliona dolarów za rasizm. W ramach 14-letniego procesu zbiorowego wykazano, iż firma zlecała czarnoskórym pracownikom cięższe zadania, niż osobom białym, co miało być dowodem dyskryminacji rasowej.

DHL znów oskarżone o rasizm

I tak też podczas gdy pracownicy czarnoskórzy musieli nosić duże i ciężkie paczki, ich biali koledzy zajmowali się… sortowaniem listów. Pieniądze trafią teraz do 83 czarnych pracowników w Chicago, którzy doświadczyli rzekomej dyskryminacji ze strony firmy. Co więcej, dostawca będzie kontrolowany przez EEOC przez najbliższe cztery lata pod kątem dyskryminacji rasowej.

To nie pierwszy raz, gdy DHL został oskarżony o rasizm. W zeszłym roku firma musiała zapłacić 2,7 milionów dolarów za “rasistowską politykę” firmy w zakresie naborów na nowe stanowiska. Firma sprawdzała bowiem historię kryminalną nowych pracowników. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, iż firma nieproporcjonalnie faworyzowała białych kandydatów z kryminalną przeszłością względem kandydatów czarnoskórych i hiszpańskojęzycznych. Zgodnie z zarzutem, praktyki DHL „podtrzymywały rażące różnice rasowe w wymiarze sprawiedliwości kryminalnej”.

DHL assigned its Black employees to routes in neighborhoods with higher crime rates compared to those assigned to its White drivers, gave Black employees much heavier dock work, and segregated its employees, the suit charged. https://t.co/9JtHBRKEaX pic.twitter.com/as5FIdhCXa

— U.S. EEOC (@USEEOC) April 29, 2024

O co oskarżali firmę czarnoskórzy pracownicy?

Czarnoskórzy pracownicy, którzy pozwali firmę, przekonywali, iż rzekomy rasizm w DHL był przemyślany i powszechny. Kierownictwo DHL miało “segregować” swoich czarnoskórych i białych pracowników, a potem przydzielać czarnym pracownikom „dużo cięższe” prace. Podczas gdy pracownicy czarnoskórzy musieli transportować „duże, ciężkie paczki”, ich biali koledzy zajmowali się sortowaniem listów.

Dodatkowo, DHL rzekomo kierował czarnych dostawców do dzielnic o wyższych wskaźnikach przestępczości. Z kolei biali pracownicy obsługiwali bezpieczne dzielnice. Jak wskazuje EEOC, pracownicy czarnoskórzy mieli być świadkami, a często choćby ofiarami przestępstw.

Jeśli pracodawca spełnia życzenia białych pracowników, aby unikać pewnych części miasta uznanych za niebezpieczne, ale nakazuje czarnym pracownikom kontynuowanie pracy w tych obszarach pomimo ich obaw, to pracodawca daje do zrozumienia czarnym pracownikom, iż ich życie i ich obawy o bezpieczeństwo są mniej warte niż życie i obawy ich białych kolegów – powiedziała Karla Gilbride, główny prawnik EEOC.

DHL walczy o odszkodowanie od aktywistów klimatycznych

Znajdziesz nas w Google News
Idź do oryginalnego materiału