Dino i spróchniały płot [FELIETON]
Zdjęcie: Na zdj. sklep Dino z lotu ptaka (fot. Rafal Rutkowski/Shutterstock)
W gminnym miasteczku D. handel spożywczy przez lata prosperował. Spory market lokalnej sieci Dwójka, nieco mniejszy Groszek, sklep Na Rogu, sklep Po Schodkach, garść rodzinnych handelków na parterach domów mieszkalnych, do tego dwa mięsne lokalnych masarni, sezonowy warzywniak – każdy miał swój kawałek ryneczkowego tortu.