Wczesne godziny poranne w transporcie drogowym, zwłaszcza przewożącym żywe zwierzęta, wymagają maksymalnej koncentracji. Niestety, chwila nieuwagi doprowadziła do poważnie wyglądającego zdarzenia na drodze krajowej numer 48 między Kockiem a Moszczanką. Ciężarówka przewożąca drób zjechała z jezdni, a jej naczepa przewróciła się w przydrożnym rowie.
Groźny upadek zestawu na DK 48
Zdarzenie miało miejsce tuż przed godziną 6:00. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kierujący ciężarówką marki MAN z załadowaną drobiem naczepą, jadąc w kierunku Moszczanki, najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Pojazd gwałtownie zjechał z jezdni i wpadł do rowu. Siła uderzenia była na tyle duża, iż doprowadziła do przewrócenia się naczepy przewożącej ładunek żywych zwierząt.
Podkomisarz Jagoda Maj, rzecznik prasowa policji, potwierdziła, iż kierowca był trzeźwy i nie odniósł żadnych obrażeń. „Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał” – przekazała funkcjonariuszka, jednocześnie informując o zabezpieczeniu miejsca wypadku i wprowadzonym ruchu wahadłowym.
Zmęczenie za kierownicą: Największe ryzyko w logistyce rolnej
To zdarzenie ponownie uwypukla najważniejszy problem w transporcie towarów rolnych i drogowym w ogóle – zmęczenie kierowców. Praca w logistyce, często wymagająca nocnych i wczesnoporannych kursów (idealnych na transport drobiu lub mleka), jest szczególnie obciążająca.
W tym okresie roku, kiedy warunki na drogach gwałtownie się zmieniają (częste mgły, wilgoć na jezdni), a wczesne godziny poranne sprzyjają dekoncentracji, odpowiedzialność i odpoczynek kierowcy stają się absolutnym priorytetem. Nie dotyczy to tylko ciężarówek, ale także kierowców ciągników rolniczych i innych zestawów transportowych operujących na drogach publicznych.
źródło: KPP Lubartów

4 godzin temu





![Ile kosztują prosięta? choćby do 330 zł za sztukę [SONDA]](https://static.tygodnik-rolniczy.pl/images/2025/10/30/593404.webp)









