Dlaczego kurs bitcoina w tej chwili nie rośnie? CryptoQuant spodziewa się kolejnych spadków ceny

cryps.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: kurs bitcoina


Kurs bitcoina nie spada, ale też nie rośnie. Dlaczego? CryptoQuant zakłada, iż przed nami jeszcze spadki!


  • Kurs bitcoina nie rośnie.
  • Eksperci z CryptoQuant oczekują spadków.

Kurs bitcoina… nudzi

Kurs głównej kryptowaluty może spaść do 96 700 USD, co odpowiada średniej cenie zakupu krótkoterminowych inwestorów, ostrzega CryptoQuant.

Obecnie celujemy w poziom 96 700 USD, który stanowi kluczową strefę wsparcia w sieci i jest zgodny ze średnią ceną zakupu krótkoterminowych inwestorów

– podaje firma.

Bitcoin at Key Support: Market Awaits Post-Correction Entry Opportunity

“Currently targeting the $96,700 level, which represents a key support zone on the network and aligns with the average purchase price of short-term investors.” – By @abramchart pic.twitter.com/9ydqKL6j9r

— CryptoQuant.com (@cryptoquant_com) June 3, 2025

Warto dodać, iż sytuacja nie wygląda też dobrze na poziomie indeksu strachu i chciwości. Wskaźnik nie osiągnął w czasie wzrostów stanu skrajnego optymizmu, co sygnalizuje brak FOMO, tzw. ulicy na rynku.

Według ekspertów, altcoiny, w tym ETH, mocno stracą na wartości, gdy bitcoin znowu rozpocznie korektę.

A może będzie inaczej?

Nie wszyscy analitycy są jednak tak sceptyczni. Rachel Lucas z BTC Markets uważa, iż ​​jeśli kurs BTC utrzyma się w przedziale 103 000–105 000 USD, pojawią się przesłanki do rozpoczęcia się nowej fali wzrostu do 115 000 USD.

Inna sprawa, iż obecny brak wzrostów jest naturalny – udało się ponownie podbić kurs BTC i teraz na rynku widzimy pewien odpoczynek.

Do tego firma Glassnode zauważyła, iż za jednym bitcoinem stoi teraz średnio 16-procentowy zysk. Do tego pod koniec maja nastąpił wyraźny spadek liczby portfeli agresywnie zwiększających swoje pozycje na bitcoinie.

Ponadto wskaźnik RSI realizacji zysków wzrósł do 77, co często pojawia się blisko lokalnych szczytów, gdy ekscytacja ustępuje miejsca ostrożności, a presja sprzedaży zaczyna narastać.

I kolejne dane: notowane w USA spotowe ETF-y bitcoina odnotowały ostatnio odpływy netto w wysokości ponad 157 milionów USD (między 27 a 30 maja). Zmiana trendu nastąpiła po sześciu tygodniach silnych napływów, które „przyciągnęły” do ETF-ów ponad 9 miliardów USD.

Kluczowa pozostaje kwestia makroekonomii i geopolityki. Kryptowaluty, by zacząć mocno drożeć, potrzebują więcej spokoju – pewności w kwestii polityki Fedu i zakończenia wojny celnej, którą USA prowadzą z 70 krajami.

Idź do oryginalnego materiału