Ludzie nie są świadomi zagrożeń. Nie można po odjeździe ani wyskakiwać z pociągu, ani do niego wskakiwać. Będzie kolejny, a życia następnego nie ma. Gwizdek powinien być już sygnałem oznaczającym, iż nie można wsiadać do pociągu ani z niego wysiadać – przypomina Łukasz Kirejczyk, kierownik pociągu z Białegostoku. Rozmawia Katarzyna Matusz.