Współzałożyciel Terraform Labs, Do Kwon, został zwolniony z aresztu po tym, jak czarnogórski Sąd Podstawowy w Podgoricy odrzucił odwołanie od wcześniejszej umowy kaucji złożonej przez państwową prokuraturę.
Sąd ponownie przyjął warunki kaucji pierwotnie ustalone na rozprawie 12 maja br. a Do Kwon i dyrektor finansowy Terraform Labs Han Chag-Joon musieli zapłacić po 428 tys. dolarów, aby zwolniono ich z aresztu. Obaj podlegają teraz rygorystycznym warunkom kaucji i nie mogą opuszczać domu Chang-Joona w Czarnogórze.
Mężczyźni będą odtąd ściśle monitorowani przez lokalną policję – jeżeli którykolwiek z nich opuści miejsce domowego aresztu lub naruszy środki nadzoru, kaucja przepadnie.
Ucieczka z Czarnogóry
Przypomnijmy, iż wcześniejsza zgoda na kaucję została uchylona. W maju Sąd Najwyższy zażądał bowiem więcej informacji na temat sytuacji finansowej obu mężczyzn i odesłał wniosek o kaucję z powrotem do sądu niższej instancji. „Podejmując tę decyzję, sąd wziął pod uwagę dowody dotyczące sytuacji finansowej oskarżonych przedstawione przez ich obrońcę, powagę przestępstwa, o które oskarżeni są zasadnie podejrzani, ich sytuację osobistą i rodzinną, a także sytuację finansową osób wpłacających kaucję oraz opinię przedstawiciela prokuratury” – argumentowano.
Kolejna rozprawa sądowa Kwona i Chag-Joona ma odbyć się 16 czerwca br. Obu mężczyzn aresztowano na lotnisku w Podgoricy w dniu 23 marca br. za rzekomą próbę wylotu z kraju przy użyciu fałszywych paszportów. Kwon i Han stanowczo zaprzeczyli tym oskarżeniom. W najbliższym czasie sąd zamierza zweryfikować autentyczność wspomnianych dokumentów.
Do Kwon: „Jestem niewinny”
Kwon, który kierował projektem kryptowalutowym Terra-Luna o wartości 40 miliardów dolarów aż do momentu jego upadku, był objęty czerwoną notą Interpolu. Mężczyzna jest również poszukiwany w Stanach Zjednoczonych. Prokuratorzy oskarżają go o oszustwa i naruszenia prawa papierów wartościowych. Stawia mu się również inne zarzuty związane z upadkiem stablecoina Terra i kryptowaluty Luna.
Biznesmen nie czuje się winny – przyznaje, iż popełniono błędy w kierowanym przez niego projekcie, ale jednocześnie twierdzi, iż nigdy nie chciał oszukać inwestorów.
Może Cię zainteresować: