Dolar osłabił się po decyzji FOMC o cięciu stóp i zwiększeniu płynności

14 godzin temu

Kurs dolara amerykańskiego tąpną wczoraj do poziomów niewidzianych od 24 września, czyli w okolice 3,61 PLN. W efekcie notowania USD/PLN mogły wydostać się z konsolidacji, która trwała od pierwszego tygodnia października, dołem. To z kolei, z perspektywy wykresu, może otwierać drogę w stronę dołków przy 3,58-3,56 PLN.

Jednak to nie tylko perspektywa wykresu zdaje się na to wskazywać, ale również wydarzenia natury fundamentalnej, jak decyzja FOMC w temacie stóp procentowych oraz bilansu. Fed zdecydował wczoraj o obniżce stóp do przedziału 3,5-3,75% po tym, jak dokonał wcześniejszych cięć we wrześniu i w październiku. W rezultacie stopy procentowe są w USA najniższe od 2022 r.

Dodatkowo FOMC zdecydowało, iż już od jutra rozpocznie ponownie powiększać swój bilans oraz podnosić rezerwy systemu bankowego. To przyspieszona decyzja w relacji do tego, czego jeszcze oczekiwano we wrześniu, iż wydarzy się to dopiero w 2027 r. oraz w relacji do ostatniego konsensusu, który zakładał wznowienie zakupów przez Fed od stycznia.

Jerome Powell przyznał na konferencji prasowej, iż sprawy nabrały tempa w ostatnim czasie, co zmusiło FOMC do zdecydowanej i szybkiej reakcji, decydując od zakupach krótkoterminowych papierów wartościowych, głównie bonów skarbowych, w kwocie 40 mld USD miesięcznie. Do tego dochodzi reinwestycja zapadających MBSów, również w bony, na kwotę około 15 mld USD, co łącznie daje kwotę 55 mld USD miesięcznie. O tyle mniej więcej może powiększać się bilans Fed aż do kwietnia 2026 r., gdy następnie może pojawić się rewizja skali zakupów.

Działanie to jest odpowiedzią na gwałtownie kurczące się rezerwy w USA po limicie zadłużenia oraz shutdownie, gdzie Departament Skarbu emitował bardzo duże ilości długu bez bufora w postaci reverse repo, co zaczęło pochłaniać rezerwy systemu bankowego w bezpośredni sposób, a to zaczęło wpływać już na destabilizację rynku pieniężnego i duże skoki rynkowych stóp procentowych.

Podsumowując obydwa wydarzenia zdają się być bardziej negatywne dla dolara, ponieważ spadło jego oprocentowanie oraz wzrosła podaż dolara w systemie przez kreację rezerw. Niższe oprocentowanie i większa podaż w teorii może prowadzić do niższego kursu waluty, czego w tej chwili możemy być świadkami.

Idź do oryginalnego materiału