Przy wsparciu Huobi, wyspiarskie państwo Dominika tworzy pierwszy w historii państwowy token
Tron to dedykowany blockchain „narodowy” dla znajdującego się na Karaibach, niewielkiego państwa o nazwie Dominika. Choć aktualna sytuacja gospodarcza (i kryptowalutowa) mogłaby sprawiać wrażenie, iż nie sprzyja globalnej adopcji cyfrowych aktywów, to jednak trzeba przyznać, iż za „zamkniętymi drzwiami” odbywa się adopcja na skalę, jakiej jeszcze nie widzieliśmy. Globalne koncerny prześcigają się w nawiązywaniu kontaktów i współprac w zakresie tworzenia nowych usług i produktów, bądź po prostu zastosowaniu aktualnych w warunkach, które umożliwiają łańcuchy bloków. Do nowego wyścigu cyfrowej rewolucji, coraz chętniej dołączają państwa, a wśród nich dominują kraje Ameryki Środkowej zwanej też Łacińską. Bardzo pozytywne informacje dopływają do nas z Dominiki.
Huobi informuje o uruchomieniu pierwszego tokena narodowego
Kolejny krok milowy w rozwoju branży kryptowalut został właśnie osiągnięty. We współpracy rządowej z giełdą Huobi, Dominika uruchomiła token DMC, do którego został wykorzystany blockchain Tron Network. Zgodnie z oficjalnym komunikatem prasowym, sieć ta pozostanie w planach decydentów niewielkiego wyspiarskiego państwa na dłużej. Zostanie ponadto wdrożona obsługa interakcji inter-chain, z Ethereum, Binance Smart Chain i kilkoma innymi łańcuchami za pośrednictwem protokołu BitTorrent Chain. Tron zawarł bowiem oficjalną umowę z rządem Dominiki, aby wprowadzić narodowy fan token, w celu promowania tamtejszej turystyki i dziedzictwa wyspy. Za sprzedaż coina odpowiadać będzie Huobi Prime. Poniżej znajduje się oświadczenie przedstawicieli platformy:
Za zgodą rządu Dominikany strategia globalizacji Huobi rozpocznie się od regionu Karaibów, aby objąć Azję Południowo-Wschodnią i Europę. Torując drogę do pełnej zgodności i zdrowego rozwoju branży, Huobi jest zdeterminowana, aby odzyskać swoją pozycję jednej z najlepszych giełd kryptowalut
źródło: CryptoPotatoZobacz także: Brazylia legalizuje krypto płatności
Karaiby stają się centrum branży kryptograficznej
Dobry klimat, a przede wszystkim korzystne warunki podatkowe w wielu państwach wyspiarskich tego regionu – oto powody, dla których wiele przedsiębiorstw zaangażowanych w rozwój Web 3.0 przenosi swoją rezydencję podatkową w tamtejsze strony. Karaiby stały się gorącym punktem dla branży krypto. Dowodzić tego może najnowsza kooperacja niewielkiego państwa Dominika z giełdą Huobi. w tej chwili platforma ma biuro w Hongkongu, Korei Południowej, Japonii oraz Stanach Zjednoczonych, zaś jej główna siedziba znajduje się na Seszelach. Teraz jednak, decydenci poważnie zastanawiają się nad pozostaniem na Karaibach znacznie dłużej.