Donald Trump bierze się za kolejną rewolucję. Chce zmiany składu Coca-Coli

6 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Donald Trump bierze się za kolejną rewolucję, tym razem dotyczącą sztandarowego produktu amerykańskiego przemysłu spożywczego. Prezydent Stanów Zjednoczonych powiadomił, iż po rozmowie z nim koncern Coca-Cola zgodził się na zmianę receptury w swoich napojach sprzedawanych w USA. Chodzi o składnik używany do słodzenia. The Coca-Cola Company nie potwierdziła na razie tych doniesień.


"Rozmawiałem z Coca-Colą o wykorzystaniu PRAWDZIWEGO cukru trzcinowego w Coca-Coli w Stanach Zjednoczonych i zgodzili się na to" - napisał prezydent Donald Trump na swojej platformie społecznościowej Truth Social. "Chciałbym podziękować wszystkim osobom sprawującym władzę w Coca-Coli" - dodał.
"To będzie bardzo dobry ruch z ich strony - zobaczycie. Po prostu będzie lepsza" - stwierdził Trump.


Donald Trump jest fanem dietetycznej Coca-Coli - napoju niskokalorycznego, ale zawierającego aspartam - sztuczny słodzik. Ma choćby na biurku w Gabinecie Owalnym specjalny przycisk, którym zamawia napoje. "The New York Times" pisał za czasów pierwszej prezydentury Trumpa, iż wypija on choćby kilkanaście tych napojów dziennie. Reklama


Zmiana receptury Coca-Coli. Koncern nie potwierdza


Koncern Coca-Cola nie potwierdził doniesień prezydenta - podała amerykańska agencja AP. Rzecznik giganta poinformował, iż firma "docenia entuzjazm prezydenta Trumpa". Zapowiedział też, iż koncern "wkrótce opublikuje więcej szczegółów na temat innowacyjnych rozwiązań w naszej ofercie produktów Coca-Cola".


Najpopularniejszy napój gazowany na świecie produkowany na rynek amerykański jest zwykle słodzony syropem kukurydzianym. W niektórych innych krajach wykorzystywany jest do tego celu cukier trzcinowy. AP przypomina, iż grupa od dawna oferuje w Stanach Zjednoczonych importowaną z Meksyku Coca-Colę w szklanych butelkach słodzoną tym cukrem. "Podobnie jest z napojem sprzedawanym w Wielkiej Brytanii i Australii" - informuje BBC.


Coca-Cola z cukrem trzcinowym. Rolnicy ostrzegają


Sekretarz zdrowia USA, Robert F. Kennedy jr., zajmuje krytyczne stanowisko względem ilości cukru używanego w amerykańskiej diecie. Wyraża też głośne obawy dotyczące wpływu syropu kukurydzianego na zdrowie. Kennedy zapowiedział, iż w zaktualizowanych wytycznych będzie zalecał Amerykanom, by stawiali na żywność nieprzetworzoną.
Zapowiedź zmiany receptury Coca-Coli została skrytykowana przez Stowarzyszenie Przetwórców Kukurydzy (Corn Refiners Association). W wydanym oświadczeniu dostrzegli oni, iż "zastąpienie syropu kukurydzianego o wysokiej zawartości fruktozy cukrem trzcinowym zniszczyłoby tysiące miejsc pracy w amerykańskim przemyśle spożywczym". Zdaniem stowarzyszenia, decyzja Trumpa zmniejszyłaby też dochody gospodarstw rolnych i zwiększyłaby import cukru z zagranicy, "a wszystko to nie przyniosłoby żadnych korzyści odżywczych".
Idź do oryginalnego materiału