9 miesięcy temu
W ostatnim czasie stanowisko byłego prezydenta USA Donalda Trumpa wobec Bitcoina przybrało zupełnie inny kształt.
W wywiadzie dla Fox News były prezydent Stanów Zjednoczonych przyznał, iż Bitcoin cieszy się rosnącą popularnością wśród młodszych grup demograficznych. Jednocześnie wyraził on swoją lojalność wobec dolara amerykańskiego.
BTC w oczach byłego prezydenta
– Bitcoin zaczął żyć własnym życiem. Prawdopodobnie trzeba będzie wprowadzić pewne regulacje. Ale wiele osób go akceptuje. Coraz częściej widzę ludzi, którzy chcą płacić Bitcoinami. I widzisz coś, co jest interesujące. Mogę z tym żyć w ten czy inny sposób – powiedział Trump.
Oświadczenie biznesmena stanowi znaczącą zmianę stanowiska w stosunku do stosowanej wcześniej przez Trumpa retoryki antykryptowalutowej. W 2021 r. były prezydent opisując Bitcoina powiedział, iż stanowi on „oszustwo przeciwko dolarowi” oraz iż organy regulacyjne powinny podjąć stosowne działania w celu jego monitorowania. W ówczesnym czasie sceptycyzm Trumpa wynikał z – jak to wtedy tłumaczył – ryzyka związanego z kryptowalutami, w tym ich zmienności i podatności na ułatwianie nielegalnej działalności finansowej.
Tymczasem teraz wyraźnie widać, iż stanowisko Trumpa w sprawie aktywów cyfrowych wyraźnie złagodniało – zwłaszcza odkąd przestał on urzędować w Białym Domu. Przykładów potwierdzających ten fakt nie trzeba zresztą szukać zbyt daleko – były prezydent uruchomił kilka kolekcji NFT, w tym Trump Digital Trading Cards z serii 1 i 2, a na powiązany z nim portfel Ethereum przeniósł w zeszłym roku miliony środków.
Donald Trump kontra CBDC
Warto też zauważyć, iż Trump stał się jednym z najsilniejszych przeciwników rozwoju cyfrowej waluty banku centralnego w Stanach Zjednoczonych. Według niego CBDC są niebezpieczne i mogą umożliwić zwiększony nadzór rządowy i kontrolę nad finansami jednostek. Biznesmen argumentował również, iż CBDC stanowią znaczące zagrożenie dla prywatności osobistej oraz fundamentalnych zasad wolności i autonomii. Obiecał, iż zapobiegnie wprowadzeniu takich walut, jeżeli zostanie ponownie wybrany na urząd prezydenta.
Obecnie Donald Trump prowadzi kampanię przed wyborami prezydenckimi w USA, które mają odbyć się w tym roku. Kandydat cieszy się poparciem kilku innych prokryptowalutowych osobistości, w tym gubernatora Florydy Rona DeSantisa i Viveka Ramaswamy’ego.
