Donald Tusk zabrał głos ws. asystencji. "Biję się w pierś, rozbrajam tę bombę"

11 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Donald Tusk zabrał głos na początku wtorkowego posiedzenia rządu. - Powstało pewne nieporozumienie i biję się w pierś, rozbrajając tę bombę - powiedział premier, odnosząc się do zamieszania wokół projektu ustawy o asystencji osobistej, wywołanego sobotnią wypowiedzią szefa rządu w Pabianicach.


Rada Ministrów zajmie się we wtorek (29 lipca) m.in. kolejnymi projektami deregulacyjnymi, projektem noweli ustawy Prawo pocztowe oraz projektem nowelizacji ustawy o wymianie informacji z organami ścigania państw członkowskich Unii Europejskiej, państw trzecich, agencjami Unii Europejskiej oraz organizacjami międzynarodowymi.


Donald Tusk zabrał głos ws. asystencji: Projekt rządowy zostanie złożony w Sejmie


Premier przed wtorkowym posiedzeniem rządu zapewnił, iż realizowane są prace nad rządowym projektem ustawy dotyczącej asystencji osobistej. - W Pabianicach, kiedy mówiłem o tym, jak gigantyczny wysiłek finansowy ponosimy w związku z pułapem wydatków na zbrojenia, to przy okazji też odpowiadałem na pytanie o asystencję - rozpoczął premier. - Powstało pewnie nieporozumienie, więc biję się w pierś, rozbrajając tę bombę - wyjaśnił.Reklama


- Projekt rządowy zostanie złożony w Sejmie. Pamiętamy o tej sprawie. Chcę zaznaczyć, iż rozumiemy wszystkie potrzeby społeczne. Staramy się odpowiedzialnie i uczciwie odpowiadać na pytania: ile pieniędzy i na co jesteśmy w stanie wydawać - stwierdził. Donald Tusk zapewnił także, iż "od samego początku te kwestie są absolutnym priorytetem dla rządu".
- Niezależnie od tego, czy chodzi o podwyżki wynagrodzeń, opiekę nad osobami z niepełnosprawnościami, czy "babciowe" - ponosimy masywne wydatki na szeroko pojętą politykę społeczną oraz bezpieczeństwo w sensie dosłownym: granic, terytorium - wymienił szef rządu. - Liczę tutaj na zrozumienie - dodał. Tusk zapewnił, iż prace nad asystencją w tej chwili dobiegają końca w rządzie.


Słowa premiera wypowiedziane przed wtorkowym posiedzeniem Rady Ministrów to reakcja na sobotnią wypowiedź szefa rządu, kiedy to w Pabianicach - podczas spotkania z mieszkańcami - zapytany o prace nad projektem wprowadzającym ustawową asystencję osobistą dla osób z niepełnosprawnościami, odpowiedział nie dla wszystkich precyzyjnie. Tusk zapewnił, iż kwestia niepełnosprawności i pomocy ze strony państwa to zawsze było coś, na czym mu zależało. Wskazał również, iż prace nad asystencją osobistą trwają, ale - jak dodał - "chcę też powiedzieć słowo prawdy o tym, co jest w tej chwili możliwe". Premier zaznaczył, iż wyzwaniem jest w tej chwili zwiększenie wydatków na zbrojenia oraz poziom deficytu budżetowego.
Do tych słów we wtorek odniósł się także rzecznik rządu w programie "Graffiti" w Polsat News. "Prace nad tą ustawą nie są wstrzymywane i uspokajam wszystkich, którzy się zmartwili (...) rząd pracuje i ustawa będzie" - zapewnił Adam Szłapka.
Więcej informacji wkrótce.
Idź do oryginalnego materiału